https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: Pijany motocyklista wjechał w modlący się tłum

Arkadiusz Maciejowski
Adam Wojnar
Krakowianie modlili się w sobotę wieczorem pod oknem papieskim z okazji 32. rocznicy wyboru kard. Karola Wojtyły na papieża. W trakcie modlitwy doszło do wypadku: motocyklista potrącił kobietę i uciekał wjeżdżając w tłum. Został zatrzymany.

To szczęście w nieszczęściu, że ranna została tylko jedna osoba - mówili zgromadzeni w sobotni wieczór pod krakowską kuriąwierni. Kompletnie pijany motocyklista najpierw potrącił przechodzącą przez przejście dla pieszych turystkę z Wielkiej Brytanii. Następnie, uciekając wjechał w tłum osób modlących się przed oknem papieskim i usiłował przejechać zatrzymującego go policjanta. Na koniec uderzył w krawężnik i przewrócił się. Teraz grozi mu do 5 lat więzienia.

Kto wątpi w świętość Wojtyły?

Piratem okazał się 35-letni mężczyzna, który nieoświetlonym motocyklem crossowym zorganizował sobie w sobotni wieczór rajd po Rynku Głównym. Około godz. 19.40 rozpędzony wjechał motorem w przechodzącą przez przejście dla pieszych przy ul. Grodzkiej 48-letnią turystkę z Wielkiej Brytanii.
- Kobieta doznała licznych złamań m.in. obojczyka oraz urazów głowy i w ciężkim stanie została przewieziona do jednego z krakowskich szpitali - poinformowała Katarzyna Padło z biura prasowego
małopolskiej Policji

Gdy przechodnie rzucili się, aby zatrzymać motocyklistę, ten zaczął uciekać. Rozpędzony skręcił pod prąd w ulicę Franciszkańską, gdzie przy Oknie Papieskim trwało spotkanie wiernych z okazji 32. rocznicy wyboru Kard. Karola Wojtyły na papieża. Nie zatrzymało to pirata i z pełnym impetem wjechał w tłum modlących się ludzi. - Zgromadzeni instynktownie, w mgnieniu oka, rozbiegli się na boki, dzięki czemu szczęśliwie nikt nie został potrącony ani ranny - relacjonuje Katarzyna Padło.
Następnie mężczyzna usiłował potrącić próbującego zatrzymać go policjanta, po czym wpadł na krawężnik i uderzył motorem w słupek przed krakowską kurią. Wtedy został obezwładniony i zatrzymany przez funkcjonariuszy.

Jak się okazało miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Nie posiadał prawa jazdy (stracił je za wcześniejszą jazdę po alkoholu). Jego motor nie był ubezpieczony. Mężczyzna zostanie przesłuchany dopiero dziś, gdyż do tej pory nie wytrzeźwiał. Za spowodowanie wypadku pod wpływem alkoholu, ucieczkę z miejsca zdarzenia, i czynną napaść na funkcjonariusza "piratowi" grozi nawet do pięciu lat więzienia.

Wybierz prezydenta Krakowa.**Oddaj głos już dziś**

Zobacz co mają do powiedzenia krakowianom**kandydaci na prezydenta**

Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Wejdź na**kryminalnamalopolska.pl**

60 tysięcy złotych do wygrania. Sprawdź jak. Wejdź na**www.szumowski.eu **

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

F
Fang
Nic nie dzieje się..... .Pewnie to jest znak aby nie robić nic na siłę i wbrew woli.
s
ss
ja myslę że to jakiś znak,aby przyspieszyć beatyfikację jp-dwójki,bez wątpienia to był cud ;)
J
JA
Należało śmiecia od razu zutylizować, a tak to kwestia czasu kiedy znowu wsiądzie pijany za kierownicę i kogoś potrąci lub zabije.
j
juryt
Ale wstyd i plama, Niemka bedzie w polskim szpitalu, w tym brudzie, syfie i lapownictwie. Jestm caly czerwony ze wstydu i mowie do tej Niemki.....
Przepraszam za polska "sluzbe zdrowia".
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska