Do bijatyki miało dojść w piątek, przed wieczornym meczem Wisły Kraków z Lechem Poznań. Jak informuje portal Onet, policja wcześniej nie informowała o tym zdarzeniu.
Przed punktem poboru opłat w podkrakowskich Balicach pojawili się kibole Lecha Poznań, którzy na mecz udawali się samochodem. Tuż obok podjechał pojazd, w którym znajdowali się pseudokibice Widzewa Łódź, z którym fani Wisły Kraków mają tzw. zgodę.
Gdy tylko obie grupy się zauważyły, kibole Widzewa ubrali kominiarki i zamierzali zaatakować pseudokibiców Lecha. Do bójki jednak nie doszło, bo w pobliżu stały policyjne radiowozy. Gdy mundurowi zobaczyli co się dzieje, ruszyli w stronę kiboli. Ci natychmiast wsiedli do samochodów i odjechali.
Policja ustala teraz dane pseudokibiców. Część z nich ma być już zidentyfikowana.
Kibice na meczu Wisła - Lech wypełnili trybuny na Reymonta