W środę wieczorem przy ulicy Kamiennej w Krakowie wybuchł pożar. Doszczętnie spłonęły trzy autokary. Nikomu nic się nie stało. Biegli badają przyczyny pożaru. Na ten moment nic nie wskazuje na to, że było to podpalenie.
Ok. godz. 19.20 w środę krakowscy strażacy otrzymali zgłoszenie, że na parkingu przy ulicy Kamiennej, gdzie parkują autokary, doszło do pożaru. Gdy druhowie przyjechali na miejsce, okazało się, że płonie kilka pojazdów. Niestety, trzy z nich zostały doszczętnie zniszczone przez ogień, z kolei dwa uległy częściowemu nadpaleniu.
Na szczęście obyło się bez osób poszkodowanych. W akcji gaśniczej uczestniczyło dziesięć strażackich zastępów. Na ten moment przyczyny pożaru nie są znane. Wyjaśnia to policja.
