https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Prawicowcy żądają: uwolnić Marka! [ZDJĘCIA, WIDEO]

Piotr Rapalski
Ugrupowania prawicowe pikietowały wczoraj na Rynku Głównym. Uważają, że policja kłamie i domagają się zwolnienia Marka M.
Ugrupowania prawicowe pikietowały wczoraj na Rynku Głównym. Uważają, że policja kłamie i domagają się zwolnienia Marka M. Fot: Adam Wojnar/Polskapresse
Partia Korwin zorganizowała wczoraj wieczorem na Rynku Głównym pikietę przeciwko zatrzymaniu Marka Mareckiego. Jak twierdzą jej członkowie, policja bezprawnie zatrzymała prawicowego działacza za obrażanie i próbę rzucenia krzesłem w prezydenta Bronisława Komorowskiego w czasie jego niedzielnej wizyty w Krakowie. Manifestujący domagali się jego zwolnienia.

Mareckiego nie ma w areszcie

Mundurowi jednak zaprzeczają, że Marek Marecki przebywa w ich areszcie. Zbadali nawet rejestr zatrzymań od stycznia i nie znaleźli takiego nazwiska. Faktycznie jednak, za atak na prezydenta zatrzymali mężczyznę o identycznym imieniu i pierwszej literze nazwiska. - Zatrzymany poszukiwany jest listem gończym w celu doprowadzenia go do aresztu śledczego. Wygląda na to, że Partia Korwin nie wiedziała, jak ich członek się nazywa i że był poszukiwany - mówi Mariusz Ciarka, rzecznik małopolskiej policji.

WIDEO: Kraków. Chciał rzucić krzesłem w B. Komorowskiego na wiecu?

Źródło: TVN24, X-News

WIDEO: Prawicowcy żądają: uwolnić Marka!

Autor: Piotr Rąpalski/Gazeta Krakowska

WIDEO: Przeciwnicy prezydenta Komorowskiego przynieśli na wiec krzesło

Autor: Wojciech Matusik, Gazeta Krakowska, Dziennik Polski

Policja informuje, że po ujęciu mężczyzny w niedzielę, ten miał podawać policjantom fałszywe dane. Twierdził, że jest Aleksandrem M. i przekonywał do tego, pokazując kartę kibica Wisły Kraków z takimi danymi. Okazało się, że to dokument jego brata.

To kamuflaż?

Równocześnie policjanci dostali informację od swoich kolegów, że w ten sposób próbuje kamuflować się poszukiwany listem gończym, m.in. za kradzież, jazdę autem po pijanemu oraz groźby karalne, Marek M. Co więcej, wydano sześć nakazów osadzenia go w areszcie. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się też, że poszukiwany został już wcześnie skierowany na badania psychiatryczne przez sąd.

Na portalu Facebook istnieje jednak profil Marka Mareckiego. Mężczyzna często występował w telewizji i organizował pikiety. Na zamieszczonych tam zdjęciach wygląda podobnie do mężczyzny, który wymachiwał krzesłem na wiecu prezydenta.Policja podejrzewa zatem, że Marek M. stworzył fałszywą tożsamość, aby się ukryć przed śledczymi, a zarazem zataić przed organizacjami prawicowymi, że ma w toku sprawę karną.

Domagamy się zwolnienia!

W to wczoraj jednak nie wierzyli korwinowcy. Manifestacji nie odwołali. - Marek występował często w TV, sam załatwiał z policją organizację naszych akcji, a ta od lat nie mogła go znaleźć? - dziwił się wczoraj Grzegorz Garbula z Parti Korwin. - Domagamy się jego zwolnienia. Jak wyjdzie, sprawę wyjaśni - dodał.

Część korwinowców na portalu Facebook wyrażała niepokój co do zasadności organizowania pikiety w takiej sytuacji. Większośc uznała jednak, że mężczyznę niesłusznie zatrzymano w niedzielę, bo prezydenta, według nich, nie obrażał i nie zaatakował krzesłem.

Pikieta się zatem odbyła. Przyszło ponad 100 osób. Były flagi, transparent "wszystkich nas nie posadzicie", okrzyki np. "Marek Marecki to działacz antyubecki". Jeden z mówców nazwał słowa rzecznika policji łgarstwem i próbą oczernienia zatrzymanego. Na dziś organizatorzy pikiety zapowiedzieli konferencję prasową, możliwe, że z udziałem prawnika.

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić!
Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 23

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Krzysztof Korczyński
Ten młody człowiek chciał po prostu pokazać panu prezydentowi krzesło by dać do zrozumienia, że powinien iść siedzieć. Jestem tego samego zdania.
y
y
Przed wypowiedzią wypadało by się zapoznać przynajmniej z materiałem wideo.
H
Hutas
Ciekawe ile lat dostanie Majchrowski za to że pozwolił wygolić całe centrum Nowej Huty z 50-letnich drzew?
a
antyrzuędnik
Starzy oszołomy odchodzą, przychodzą nowi i tak już od stuleci!!!
Konstytucja powinna zagwarantować swobodne rzucanie krzesłami w prezydenta;)
s
stanisław
Jaki Prezydent taki zamach !!!
w
wlad
nigdy nie zrozumiem dlaczego tą pisowską hołotę nazywacie prawicą przecież to książkowy narodowy socjalizm zwany w polsce kaczyzmem
P
Pniok
Tu nie ma wątpliwości , to jest czyn karalny, ukarać. Dorabianie ideologii przez kibiców nie pomaga.Brawo Policja.
O
Obserwator
Krakowskie organy ścigania pokazują swoją skuteczność aresztując niebezpiecznych terrorystów ,najpierw za próbę wysadzenia sejmu przy pomocy pojazdu pancernego i nawozów sztucznych teraz za usiłowanie zamachu na Prezydenta z wykorzystaniem krzesła(jak kiedyś powiedział klasyk-jaki Prezydent taki zamach)To normalny cyrk.Jak ci ludzie z organów ścigania potrafią zachować powagę przy wypowiedziach dla mediów?A może to dalszy ciąg serialu "13 Posterunek" bo do" Służb Specjalnych" im daleko.Życie przerosło kabaret.
J
Jurek
Przenieś się na Białoruś, zobaczysz różnicę (a raczej poczujesz na własnej skórze)
O
Obiektywny
Dziwna sprawa. Człowiek który jest poszukiwany w całej polsce wybiera się na rynek i rzuca krzesłem w prezydenta? Może to był kolega Brunona K i chciał tym krzesłem wysadzić rząd? Potwierdza się stara metoda SB. Dajcie mi człowieka a paragraf się znajdzie.
25 lat wolności
chyba cudem uniknął aresztowania ;)
Dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie.
"Gadające głowy".
Urodziłem się w Krakowie w 1941 roku na ul. Krakusa w Podgórzu. Na pewno stąd nie wyjadę, jestem krakowskim tzw. snobem i nie "kumpluje" się z elementem napływowym.
S
Sharks
To chyba norma u nich , kryminał i psychiatryk.
A
ABG
O co tym oszołomom chodzi ,miał krzesło to go posadzili.......
s
stach
Czytaj dokładnie !W Polsce się urodziłem i pewno stąd nie wyjade .
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska