Pełna treść listu:
"W czwartek media doniosły, że funkcjonariusze Komisariatu Wodnego w Krakowie zostali skierowani do patrolowania łodzią terenu Zakrzówka. Jak wyjaśniał rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji, taka reorganizacja pracy funkcjonariuszy, wiąże się z brakiem łodzi patrolowej na Zalewie Bagry.
Jak kluczowe jest bezpieczeństwo osób przebywających nad wodą oraz korzystających z kąpielisk, nie trzeba nikogo przekonywać.
We wrześniu zeszłego roku Najwyższa Izba Kontroli stwierdziła, że zbyt małe wyposażenie policji wodnej ograniczało działania funkcjonariuszy, co może przekładać się na niezapewnienie właściwego poziomu bezpieczeństwa.
Zgodnie z danymi pozyskanymi z Komendy Głównej Policji w 2019 roku, policja za jedną łódź patrolową kategorii R-2 (przeznaczone do patrolowania akwenów, prowadzenia akcji ratunkowych, holowania innych małych jednostek pływających, a także podejmowania na pokład osób tonących) zapłaci ponad 293 tysiące złotych.
Do komisariatów wodnych w kraju w sumie trafiło ponad 10 takich jednostek. Apeluję do Pana Prezydenta o podjęcie działań zmierzających do wygospodarowania, jeszcze w tym roku, z rezerwy celowej na zadania z zakresu zarządzania kryzysowego, kwoty ok. 300 tysięcy złotych na zakup łodzi patrolowej dla Komisariatu Wodnego w Krakowie.
Jestem przekonany, że taka jednostka może z powodzeniem służyć już od przyszłego roku na terenie Bagrów, Przylasku Rusieckiego czy po zakończonej inwestycji – również na Zakrzówku. Rafał Komarewicz"
- Szymborska, Mrożek i Wajda. Wybitni ludzie na krakowskich ulicach
- Te dzikie zwierzęta żyją w Krakowie [ZDJĘCIA]
- TOP10: Zaskakujące domowe sposoby na oparzenia słoneczne
- Budowa zakopianki przeszła ważny test. Kiedy otwarcie?
- Krakowianka łamie prawa grawitacji i... podbija internet
- Sprawdź 10 sposobów na walkę z upałem!
FLESZ - Letnie upały. Jak reagować w razie udaru?
