Od razu, tak jak w przypadku "zimnego Lecha", pojawiły się głosy oburzenia. - Autorzy tej reklamy to ludzie pozbawieni uczuć ludzkich, którzy są gotowi uśmiercić własną matkę i ojca, byle tylko osiągnąć cel - nie owija w bawełnę Andrzej Adamczyk, krakowski poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Galerię zdjęć zobaczysz TUTAJ!
Specjaliści od reklamy nie mają jednak wątpliwości: te dwuznaczne - w kontekście bliskości Wawelu - hasła to bardzo trafiony chwyt. - Pod względem marketingowym to strzał w dziesiątkę - uważa dr Tomasz Soliński, dyrektor ds. marketingu i rozwoju instytutu gospodarki Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie.
Soliński jest pewien, że już niedługo o to, by zawiesić reklamę swojego produktu na dawnym hotelu Forum, będą się bić wszystkie firmy w Polsce. Każda kolejna "kontrowersyjna" reklama będzie bowiem wzbudzać szum medialny - a to właśnie chodzi reklamodawcom.- Jestem pewien, że teraz hotel Forum będzie się cieszył o wiele większym zainteresowaniem wśród speców prowadzących kampanie reklamowe wielkich firm. I jestem pewien jeszcze jednego. Wzrośnie cena za zamieszczenie tam reklamy - mówi dr Soliński.
Ile trzeba obecnie zapłacić za wywieszenie bilboardu na hotelu? - Tego się raczej nie dowiemy, bo taka informacja stanowi tajemnicę handlową, ale na mój nos za wynajęcie tej powierzchni na miesiąc trzeba wydać ok. 20-30 tys. zł - ocenia Soliński. Specjalista od marketingu Jerzy Jurczyński przypomina, że skuteczna reklama to reklama przyciągająca uwagę. - A nic bardziej nie przyciąga uwagi jak skandal wywołany przez precyzyjną prowokację. Reklama i marketing nie kierują się moralnością - mówi.
Dariusz Gałęzewski, członek zarządu Oshee Polska, nie widzi jednak nic złego w haśle reklamowym. - Hotel Forum jest najbardziej prestiżowym miejscem w Polsce, jeśli chodzi o powierzchnię reklamową. Nasza kampania została zatwierdzona jeszcze na początku tego roku. Gdyby istniała taka możliwość, zawiesilibyśmy billboard o wiele wcześniej, ale dopiero teraz zwolniło się miejsce - wyjaśnia. - Nie widzimy w tym haśle niczego niestosownego - dodaje.
Opinie mieszkańców są podzielone. - U nas wszystko wzbudza oburzenie. Reklama powinna być kontrowersyjna, żeby przemawiać do ludzi. Ta absolutnie mi nie przeszkadza - ocenia Barbara Sroczycka, mieszkanka Krakowa. Innego zdania jest Małgorzata Zarzycka, którą spotykamy pod Forum. - Reklama na pewno jest wymierzona przeciwko zmarłemu prezydentowi. Jest to niesmaczne - mówi. Reklama jednak nie zniknie. - Nie mamy w planach jej usunięcia - potwierdza Gałęzewski.
K. Sakowski, K. Jasińska