Od chwili rozpoczęcia robót wykonawca ma dziesięć miesięcy na realizację prac.
„Aleja Róż na nowo” to projekt budżetu obywatelskiego z 2019 r. W jego ramach przewidziano powrót do czasów sprzed przebudowy w latach 70. ubiegłego wieku, kiedy to na alei postawiono pomnik Włodzimierza Lenina.
Teren inwestycji ma zostać wygrodzony, ale z zachowaniem możliwości przejścia wzdłuż budynków. Wykonawca ma ograniczać uciążliwości dla przedsiębiorców prowadzących działalność w tym rejonie, stąd prace przy wejściach mają być etapowe. Rośliny, które znajdowały się na placu – między innymi róże, cisy, lawenda otrzymały drugie życie – zmieniły lokalizację.
Projekt zakłada przywrócenie historycznego układu zieleni w tej części alei Róż, z układem parterów, małą architekturą, trawnikami i różami w centralnej części. Planuje się również posadzenie, z każdej strony parteru, szpaleru lip, równoległego do istniejących obecnie szpalerów drzew. Poprawione zostaną również warunki siedliskowe obecnie rosnących drzew, tak aby całość realizacji była krokiem w kierunku przeciwdziałania negatywnym skutkom zmian klimatycznych.
Pojawi się mnóstwo zieleni – 1260 krzewów róż, prawie 3,5 tysiąca innych krzewów (lilak pospolity, ligustr pospolity), 24 drzewa (lipy drobnolistne), blisko 500 bylin oraz roślin cebulowych. Na placu zakwitną m.in. tulipany. Obszar o powierzchni blisko 1 hektara na odcinku między placem Centralnym a aleją Przyjaźni zamieni się w duży zieleniec, w którym będzie można wypocząć wśród drzew i zapachu róż! Na terenie placu zlokalizowane zostaną ławki i kosze na śmieci nawiązujące do historycznych form znanych z fotografii. Pojawią się również stojaki rowerowe. Dodatkowo, na teren objęty projektem wprowadzony został zdrój uliczny z wodą pitną dla ludzi i zwierząt – dwupoziomowy zdrój wody pitnej składający się z trzech mis – poideł dla zwierząt i ludzi z przystosowaniem dla osób niepełnosprawnych.
"Wykorzystana zostanie również część z zerwanych z placu płyt oraz piaskowych postumentów. Niestety spora ilość materiału pozyskanego z istniejących nawierzchni nie nadaje się do ponownego użycia. Przeprowadzona w styczniu 2022 opinia geotechniczna potwierdziła, że płyty wklejone są na beton, przez co niemożliwe (lub trudne i kosztowne) jest rozebranie nawierzchni bez uszkodzenia płyt. Jednocześnie podjęliśmy wszelkie starania, aby zerwane płyty zmagazynować i wykorzystać do remontów cząstkowych na pobliskich ciągach pieszych lub we własnym zakresie do celów niebudowlanych takich jak np. wykorzystanie w ogrodach społecznych" - dodaje Zarząd Zieleni Miejskiej.
- To była najbrzydsza ulica Krakowa. Pamiętacie jeszcze jak wyglądała?
- Malowniczy zakątek pod Krakowem: zamek, jezioro z zaporą i piękne drewniane chaty
- Chcesz zaoszczędzić? Wyjmij te urządzenia z gniazdka
- Horoskop jesienno-zimowy dla wszystkich znaków zodiaku
- Emerytury w październiku 2022. Takie przelewy będą dostawać emeryci po zmianach
- Najpopularniejsze imiona w tym roku w Krakowie. TOP 10 dla chłopców i dla dziewczynek
Mobilizacja w Rosji. Komentarz gen. Samola
