Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w rejonie dworca autobusowego w Krakowie. W niedzielę (10 listopada) wieczorem kierowca mercedesa vito wyjeżdżał z tunelu. Stracił panowanie nad autem, które odbiło się od filaru, podtrzymującego wiadukt, a następnie samochód uderzył w stojaki na rowery. Jak przekazała nam policja, kierującemu nic się nie stało. Był trzeźwy.