Pani Grażyna ma 58 lat i utrzymuje się jedynie z renty. Jest bardzo schorowana: przeszła udar i ma cukrzycę. Nie stać jej na dalsze wynajmowanie mieszkania w Nowej Hucie. Zalega z opłatami za czynsz za dwa miesiące. Właścicielka nie przedłużyła z nią umowy, dlatego kobieta musi się jak najszybciej wyprowadzić.
Ma już zapewniony dach nad głową. Zamieszka w schronisku dla bezdomnych kobiet. W mieszkaniu ma sporo rzeczy, których nie chce się pozbywać. To m.in. meble, książki, talerze. Prosi, aby ktoś nieodpłatnie pomógł jej rzeczy z mieszkania zabrać, a później przetrzymać u siebie. Nie może wszystkiego zabrać do schroniska.
Jeżeli ktoś może pomóc, proszony jest o kontakt na e-mail: [email protected]
ZOBACZ KONIECZNIE:
Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!
WIDEO: Barometr Bartusia
Źródło: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto