Kraków od rana paraliżuje seria awarii tramwajów i trakcji. Rano na torowisku na kierunku ul. Stradom - Dietla doszło do wykolejenia tramwaju linii 6. Zablokowany został przejazd od Wawelu do ul. Dietla. Tramwaje kierowane były na trasy objazdowe. Chwilę później kolejna awaria na skrzyżowaniu ul. Dietla i ul. Stradom - z powodu uszkodzenia sieci trakcyjnej wyłączone zostało napięcie. Tramwaje kierowane były od rozjazdów Łagiewniki, Korona, Dietla/Starowiślna na trasy objazdowe. Na odcinku Łagiewniki - Sebastiana organizowano komunikację zastępczą. Równocześnie na linii Białucha - Rondo Mogilskie doszło do awarii tramwaju linii 4. Nastąpiło chwilowe zatrzymanie w ruchu tramwajowym, ale komunikacja została przywrócona. Jednakże ok. godz. 16 wykoleił się jeszcze tramwaj na ul. Grzegórzeckiej...
Jesteś świadkiem awarii tramwaju? Daj nam znać! Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo!
Kasa która mogłaby iść na remonty poszła na ŚDM... wszystko dzięki księżom, a miasto na tym cierpi.
p
pasażerka
Bzdura, jeżdże MPK kilka razy dziennie i jest taniej i nierzadko szybciej niż autem. Wiadomo - pojazdy czasem są awaryjne, ale nie przesadzajmy że jest tutaj jakaś bezndzieja, w innych miastach to wygląda dużo gorzej, a my mamy dużo nowoczesnych autobusów i tramwajów. A jak byśmy wydali dużo pieniędzy na metro, to nikt by nam nie gwarantował, że by nic się nie psuło.
H
Honorata
A co będzie jak podczas ŚDM będzie taka sytuacja? Zostaną tylko wygodne buty i wstyd
d
duzy
infrastruktura tramwajowa jest przestarzała i przeciążona ,a zobaczycie co się stanie na SDM jak wyjadą praktycznie wszystkie tramwaje to będzie dopiero awaria za awarią ...
k
krk
ludze zobaczyl MIasto z chodnikow!
G
Gie
2010 rok:
"Chciałbym przekonać mieszkańców do tego, ażeby się przesiedli do komunikacji zbiorowej. Komunikacji zbiorowej, którą mamy najlepszą w Polsce - według specjalistycznych badań - podkreślił Majchrowski"
To albo przez te 6 lat komunikacja w Krakowie się popsuła albo wtedy nie była najlepsza.
"Według Majchrowskiego dla zatłoczonego Krakowa, w którym w ciągu ostatnich lat podwoiła się liczba samochodów, jedynym rozwiązaniem jest komunikacja zbiorowa oparta na rozbudowanej sieci szybkich tramwajów ..."
Gdyby wtedy na poważnie zajęto się metrem a nie szybkimi tramwajami to dzisiaj nie byłoby problemu z paraliżem komunikacyjnym Krakowa przy byle awarii tramwaju.