https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Strażacy uratowali szóstkę ludzi z płomieni [ZDJĘCIA]

Dawid Serafin
Pożar na ulicy Kalwaryjskiej
Pożar na ulicy Kalwaryjskiej PSP Kraków
Spłonęły mieszkania na osiedlu Szkolnym oraz na ulicy Kalwaryjskiej. Dzięki szybkiej akcji straży pożarnej nie doszło do tragedii.

Sześć osób uratowali z płonących mieszkań krakowscy strażacy w minioną sobotę.

Do pierwszego pożaru doszło w sobotę przy ulicy Kalwaryjskiej tuż po godzinie 14. Na miejsce natychmiast przyjechały trzy zastępy gaśnicze.

– Po przybyciu na miejsce akcji stwierdzono, że wydobywa się dym z mieszkania na pierwszym piętrze. Odłączono dopływ energii elektrycznej do mieszkania – relacjonuje kapitan Łukasz Szewczyk rzecznik krakowskich strażaków.

W trakcie przeszukiwania mieszkania natrafiono na mężczyznę leżącego na podłodze w pomieszczeniu, gdzie wybuchł pożar. Poszkodowany natychmiast został ewakuowany a następnie przekazany pod opiekę ratowników medycznych. Na razie nie wiadomo co były przyczyną pojawienia się ognia.

Do pożaru w sobotę doszło także na osiedlu Szkolnym. – Działania straży pożarnej polegały na ugaszeniu palących się drzwi, podaniu prądu wody na palące się wyposażenie mieszkania oraz przeszukaniu mieszkania w celu odnalezienia przebywających w nim osób – relacjonuje kapitan Szewczyk. – Odłączono zasilanie w energię elektryczną, ewakuowano 12 lokatorów z piętra, na którym miał miejsce pożar – dodaje rzecznik prasowy strażaków.

W wyniku przeszukania w mieszkaniu, w którym wybuchł pożar znaleziono jedną nieprzytomną osobę. Dodatkowo strażacy natrafili na czterech przytomnych ludzi w tym jedno dziecko, które zostały ewakuowane przez ratowników.

Po ugaszeniu pożaru oddymiono i przewietrzono klatkę schodową. Skontrolowano także mieszkania na obecność tlenku węgla. Na razie nie wiadomo co było przyczyna wybuchu pożaru.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Asia
Ja chce wiedziec co sie dzieje do okoła mnie wiec dobrze że pan dziennikarz to napisał i wział gratyfikacje.dziekuje pozdraweiam,
m
marek popiela
Druhowie przyjechali beczkowozem i wykonali swoja prace za otrzymuje wynagrodzenie, tak samo jak kucharka ktora ugotowala zupe pomidorowa i wziela za to wyplate, dziennikarz GK ktory napisal idiotyczny artykul i wzial honorarium czy tez Jacek Machlojski ktory ukaradl kase z UM.
Kazda z tych osob wykonala swoja prace za co dostala gratyfikacje pieniezna wiec jest to normnalne i nie nalezy o tym pisac.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska