9 z 10

fot. SMMK
Dyżurny straży miejskiej przyjął zgłoszenie, że na parkingu za AWF od dłuższego czasu w samochodzie zamknięte są dwa psy, a bardzo wysoka temperatura zagraża ich życiu. Na miejscu mundurowi zastali pracownika KTOZ oraz organizatora odbywającej się nieopodal wystawy psów rasowych.
Psy leżały na tylnej kanapie oraz w bagażniku auta. Widać było gołym okiem, że są wycieńczone. Ciężko oddychały, skamlały, dlatego bez chwili zwłoki otworzono auto i uwolniono je.
Mimo iż po chwili na miejscu pojawił się właściciel, o zdarzeniu powiadomiono policję.