Kraków: tragiczny wypadek na ul. Andersa, auto wjechało na chodnik, zginął pieszy

jkl

20 października 2013, 9:31

Zmarł 21-letni mężczyzna, który został potrącony w sobotę wieczorem na skrzyżowaniu ul. Andersa z Ludźmierską. Informację o wypadku dostaliśmy od p. Krzysztofa, świadka wydarzenia.

Byłaś (-eś) świadkiem wydarzenia? Poinformuj nas! Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo! Przyślij je na adres [email protected]. Do Twojej dyspozycji są też nasze profile na Facebooku: Mój Reporter Kraków | Gazeta Krakowska

Informację potwierdziła Katarzyna Padło z krakowskiej policji. Według wstępnych ustaleń, około godziny 21.30 kierujący skodą fabią zauważył samochód renault, który zawracał, bądź skręcał na skrzyżowaniu. By uniknąć wypadku 20-letni kierowca odbił w prawo i wjechał na chodnik. Tam uderzył w 21-letniego pieszego, który czekał na zmianę świateł.

Mimo natychmiastowej reanimacji młody mężczyzna zmarł.

Kierowca skody był trzeźwy.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas:

Facebook Instagram X (Twitter)

Komentarze 40

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Spam
Wulgaryzmy
Rażąca zawartość
Propagowanie nienawiści
Fałszywa informacja
Nieautoryzowana reklama
Inny powód

znajoma nieznajoma05.11.2013 13:18:04

Ludzie zastanówcie się naprawdę co piszecie! Winy nie można zarzucić komuś, ani kierowcy ani kobiecie która jechała tym drugim autem ( chociaż to że uciekła z miejsca wypadku było nie do pomyślenia!!), to był wypadek!!! Ludzie "wypadek" znajdźcie znaczenie tego słowa w słowniku jeśli nie wiecie co to jest! Żal młodego człowieka i współczuję całej jego rodzinie, jednak obwinianie kierowcy niczego nie zmieni, on bedzie musiał z tym żyć do końca życia! Teraz powinniśmy sie modlić właśnie za niego! To nie jest codzienność zabić człowieka! W dodatku byl w podobnym wieku co kierowca! Zastanówcie sie naprawde zanim powiecie coś tak głupiego jak "założony stryczek" - chyba nie wiecie czym jest życie! Dopiero co straciliście kolege a chcielibyscie smierci kolejnej osoby! Zastanówcie sie co powiedział by Wam Wasz kolega gdyby mógł, moge się założyć że przebaczyłby kierowcy, był strażakiem, wiedział co to ratowanie czyjegoś życia! Pewnie sam zrobiłby podobnie! Wiec nie pierdolcie głupot!!!! Chłopak chciał uniknąć wypadku, zrobił co mógł, pech chciał że stał tam ten chłopak! A jeśli chodzi o prędkość to nie znam kierowcy który by jeździł zgodnie z przepisami!!!

obeznany01.11.2013 14:22:25

Ty zawsze jezdzisz 40 ? czy zdazy Ci sie jechac 70 ? nie badz smieszny

winny kierowca skody 28.10.2013 09:23:45

w d*** niech sobie wsadzi poczucie winy kierowca skody mógł nie jechać tak szybko

obeznany26.10.2013 13:07:09

Nieodpowiedzialny ? czyli wedlug Ciebie proba ratowania tej kobiety to jest nie odpowiedzialne zachowanie ? pomysl troche nad swoim zyciem. jesli by widzial tego chlopaka to napewno by tam nie wjechal .

obeznany25.10.2013 08:41:51

Fabia 1,6 200 ? to ile by mial rozpedzac 30 lat ? 70 jechal

obeznany25.10.2013 08:40:44

kozaczyl na drodze ? czyli co wedlug ciebie proba ratowania kobiety i jej dziecka to kozaczenie ? myslisz ze chcial tego ? zastanow sie co wypisujesz i nie osmieszaj sie :) ucz sie byc czlowiekiem :)
P.S. wyrazy współczucia dla rodziny zmarłego .

aga23.10.2013 16:51:48

Jestes człowiekiem?! Stryczek? Według Ciebie kozaczył? Postąpiłbys tak samo,więc takie idiotyczne komentarze zachowaj dla siebie. Współczuję rodzinie chłopaka ale pomyśl jak musi się czuć ten 20 letni kierowaca.

MA23.10.2013 08:48:18

NA ULICY KOŚCIUSZKI DOM PRZY SAMEJ DRODZE

Kama23.10.2013 07:20:50

Mam pamiątkę po Krzysiu - mającą wielką wartość dla rodziny. Gdzie mieszkał Krzyś? Na pogrzebie nie wypada mi jej przekazać:( jaka ulica. Pilzno?

ryr23.10.2013 00:18:38

Nie ważne co chciał zrobić, zabił naszego kolegę. Jego wina jest niezmierna - gdyby nie kozaczył na drodze to by do tego nie doszło!!!!!!!!! zabił niewinną osobę!!! ratuje go tylko założony na siebie stryczek....

Rys23.10.2013 00:13:30

Spoczywaj w pokoju Krzysiek !

rrr22.10.2013 23:56:18

krakowscy kierowcy to idioci
ja sam uczę się jeździć tu bo sie przeprowadziłem i stwierdzam ze to banda chamów i cwaniaków !!!

ricz22.10.2013 23:53:20

Spoczywaj w pokoju Krzysiek !

obeznany22.10.2013 22:49:13

chcac uratowac matke z dzieckiem w drugim aucie . ludzioe nie pierdolcie

O.K.22.10.2013 19:57:20

Aktualności

Odszedł na wieczną służbę

W dniu 19 października 2013 r. zginął śmiercią tragiczną kadet Szkoły Aspirantów Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie str. Krzysztof Noga.
Rodzinie oraz Bliskim
składamy wyrazy głębokiego współczucia
z powodu tragicznej śmierci Krzysztofa.

Bezradni wobec ostateczności śmierci, składamy hołd Strażakowi, dla którego służba w Państwowej Straży Pożarnej była pasją,
a mundur największą wartością.

Cześć Jego pamięci!