Napad miał miejsce w placówce SKOK-u w Centrum C. Około godz. 10.45, do banku wszedł zamaskowany szalikiem mężczyzna w wieku ok. 30lat.
Przedmiotem przypominającym pistolet sterroryzował kasjerkę placówki, po czym zażądał wydania pieniędzy z kasy.
Po zabraniu kilku tysięcy złotych w gotówce wybiegł z budynku i oddalił się w nieznanym kierunku.
Pracownicy banku nic się nie stało. Policja szuka sprawcy.
– Trwa obława na sprawcę napadu, funkcjonariusze szukają też świadków zdarzenia - mówi Michał Kondzior z biura prasowego małopolskiej policji. – W placówce banku trwają też oględziny kryminalistyczne.
Policja bada także, czy w okolicy znajdowały się kamery, które zarejestrowały moment napadu.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze