Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: turystom brak dobrej informacji

Małgorzata Stuch
Najnowocześniejsze muzeum w Krakowie, Fabryka Emalia, budzi uznanie, ale i...  irytację
Najnowocześniejsze muzeum w Krakowie, Fabryka Emalia, budzi uznanie, ale i... irytację Wojciech Matusik
Obcokrajowcy zwiedzający Fabrykę Schindlera skarżą się, że brakuje informacji w jęz. niemieckim i francuskim. Turyści z kraju narzekają z kolei, że w tym muzeum zdarzają się problemy organizacyjne. Kierownictwo placówki po interwencji "Gazety Krakowskiej" obiecuje, że zrobi wszystko, aby zwiedzający byli zadowoleni.

Część zmian uda się wprowadzić jeszcze w tym roku, ale na niektóre trzeba będzie poczekać.

Dwa dni temu niemiecka wycieczka zwiedzała ekspozycję Fabryki Schindlera. - Ze zdziwieniem zauważyliśmy, że informacje o eksponatach są wyłącznie w języku angielskim i polskim. Tylko część osób mogła je zrozumieć - mówi pani Anna, Polka która towarzyszyła wycieczce.

Turyści z Niemiec nie znający języka angielskiego poprosili o ulotki napisane w języku niemieckim. - Dowiedzieliśmy się, że takich ulotek także nie ma. W Fabryce Schindlera wszystkie informacje zostały przygotowane tylko po polsku i angielsku. Jak mają poradzić sobie osoby, nie znające tych języków? - dopytuje się pani Anna.

Dotarła do nas także interwencja turystów z Warszawy. - Nasza grupa była za mała, by rozpocząć zwiedzanie z przewodnikiem. Poproszono nas, byśmy czekali w kawiarni na przyjście innych chętnych - opowiada Monika Ruta. - Kilka minut później okazało się, że w międzyczasie przyszła inna grupa i przepadła nam kolejka. Nikt nas nie poinformował, że możemy zwiedzać. Nie powinno być takiego bałaganu - żali się kobieta.

Monika Bednarek, kustosz Fabryki Schindlera przyznaje, że turyści dopominają się o informacje po niemiecku czy francusku. - Niestety zabrakło nam na nie funduszy. Ulotki i informacje w innych językach zostaną przygotowane jednak na przyszły sezon - obiecuje.

Pani kustosz przyjęła też skargę turystów z Warszawy. - Dopiero rozpoczęliśmy działalność. Zbieramy uwagi zwiedzających, by je uwzględnić w organizacji i funkcjonowaniu muzeum - podkreśliła.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska