Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: udowodnili, że można sterować maszyny myślą

Anna Górska
Anna Broniec, Jacek Chodak prezentują sterowania pociągami za pomocą fal mózgowych
Anna Broniec, Jacek Chodak prezentują sterowania pociągami za pomocą fal mózgowych Andrzej Banaś
Żaden komputer nie pozna naszych ukrytych pragnień. Naukowcy nigdy nie nauczą się odczytywać pojedynczych myśli. Ale już dziś potrafią uruchomić pociąg falami mózgu. Jak? - dowiaduje się Anna Górska

Sterowanie pociągiem przy pomocy fal mózgowych przypomina sytuację kibica, który nie dostał biletu na mecz. Stoi poza za ogrodzeniem i nie widzi co się dzieje na stadionie.
Zdenerwowany, przebiera nogami i nie ma pojęcia, czy wygrywa "Wisła" czy "Cracovia".
Nie jest też w stanie dowiedzieć się, co jeden kibic mówi do drugiego. Ale nagle słyszy wrzask ze stadionu. Oznaczać to może jedno: padła bramka. Zatem nie znając szczegółów ogólny pogląd jednak ma.

Podobnie jest z maszyną, która przez pokrywę czaszki nigdy nie odczyta naszych pojedynczych myśli i nie ujawni subtelnych uczuć. - Ale za to będzie w stanie odbierać, rozumieć i tłumaczyć zapisy naszych fal mózgowych - czyli ten "chóralny wrzask" - przekonuje prof. Ryszard Tadeusiewicz, szef Katedry Automatyki na AGH. - Człowiek z kolei już w niedalekiej przyszłości potrafi wytrenować swój mózg do wydawania tego wrzasku - dodaje. Proste?

Dla Anny Broniec, doktorantki katedry automatyki Akademii Górniczo-Hutniczej, to jak bułka z masłem. Ta ładna, delikatna 26-letnia brunetka już od kilku lat zmierza się z najbardziej zaawansowanymi i awangardowymi technologiami na świecie. Między innymi ona właśnie nauczy nas jak świadomie wpływać na własne fale mózgowe i prawidłowo koncentrować się na poleceniach wydawanych za pomocą myśli.

Ta dziewczyna potrafi już uruchomić pociąg. Na razie mały. Taka ciuchcia dla maluchów. Ale niewykluczone, że Anna Broniec i jej kolega po fachu Jacek Chodak przyczynią się do tego, że myśl człowieka zacznie otwierać drzwi, włączać odkurzacz, pralkę, zapalać światło, sterować wózkiem inwalidzkim, samochodem, w końcu prawdziwym pociągiem! I to wcale nie są żarty.

- Jeśli przebrniemy przez pewne techniczne bariery, to mózg jako narzędzie sterujące można wykorzystać w niemalże każdej sytuacji. Zależy to tylko od naszej wyobraźni - mówi Anna Broniec.

Jak wygląda uruchamianie ciuchci za pomocą myśli? W wielkim uproszczeniu: Rozpoczyna się od rozmieszczenia na głowie kilku elektrod podłączonych do głowicy (to na razie namiastka inteligentnej maszyny). Ona rejestruje i interpretuje impulsy elektryczne mózgu. - Chyba każdy pamięta ze szkoły średniej, że to, co dzieje się w naszym mózgu, oparte jest na przepływie prądu elektrycznego między neuronami - mówi Jacek Chodak. Jeśli tej mądrej maszynie uda się wyłapać odpowiednią falę, ciuchcia pojedzie.

Niestety sygnały mózgu są słabe, przypominają szept. Każdy inny impuls naszego ciała jest głośniejszy i silniejszy od nich. Zagłusza je i bicie serca niczym dźwięk Dzwonu Zygmunta. Nawet sygnał gestu rąk jest silniejszy od sygnału mózgu. Dlatego zanim głowica, a w przyszłości inteligentny komputer zacznie interpretować zapisy fal mózgowych, musi je najpierw wychwycić.

- I to jest najtrudniejsze. Naukowcy na całym świecie próbują za wszelką cenę tłumić wszystkie te uboczne dźwięki, sygnały, zakłócenia. Szukają metod, które pozwolą lepiej usłyszeć mózg. Akurat ten proces jest dość żmudny - zdradza prof. Tadeusiewicz.

Maszyny sterowane myślą to przede wszystkim ratunek dla osób całkowicie sparaliżowanych, którym sprawny pozostał jedynie mózg. Będą w stanie sterować wózkiem inwalidzkim, przesuwać kursor po ekranie komputera, pisać, komunikować się z bliskimi. Jak? Tak samo jak z ciuchcią z laboratorium na AGH. Wystarczy podłączyć mózg z do komputera za pomocą elektrod przyklejonych do czaszki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska