Kraków. Urzędnicy rozdadzą rośliny antysmogowe

A kiedy miasto zatrzyma zabudowę miasta, przekształci nieużytki w mieście w zieleńce i parki dla mieszkańców, kiedy wprowadzi bardziej restrykcyjne przepisy co do budowy bloków i miejsc parkingowych, kiedy wprowadzi zakaz palenia węglem (ten punkt dotyczy całego województwa, nie tylko małopolskiego). Roślinki w domu są ok, ale co to da jak z mieszkania nie da się wyjść, okna nie można otworzyć, dzieci powinny się rozwijać wychodząc na pole, a nie siedząc w sterylnych mieszkaniach pół życia.

Zamiast wykuoywac tereny zielone w mieście i nie zabudowywac wszystko chaotycznie to myślą, że rozdadzą parę roślinek i będzie spokój. Pomysł fajny, ale to nie przyćmi zaniedbań i dotychczasowej mizernej efektywności działań antysmogowych obecnej ekipy

Stowarzyszenie Gibały ma dobrych naśladowców hahaha Skoro sami nie potrafią w magistrcie na takie pomysł wpaść to niech mu zrobią od razu miejsce na fotelu prezydenta

Niech nam nie mydlą oczu. Wybory się zbliżają to już zaczynają sobie kampanię robić dziady

Czas na nowego ekologicznego prezydenta, który sprawi, że Kraków stanie się miastem przyjaznym dla zieleni i z czystym powietrzem! Panu Majchrowskiemu już dziękuję

Zamiast zwalczać smród napływający notorycznie ze śląska to im się kwiatki zachciało rozdawać. Ironii i pikanterii dodaje fakt, że w tym czasie kolejne parę osób zejdzie z tego świata przez ten smród ....

Urzędnicy to już narozdawali...pozwoleń na zabudowę korytarzy przewietrzania. A to co się dzieje, to jest następstwo ich działań. To kwiatki rozdają. Żal

Ciekawe, że miasto główny nacisk na walkę ze smogiem pakuje w rozdawanie roślin. Weźcie się Panowie do pracy bo to jest tylko zasłona tfu, tfu dymna