Kraków. Kiedy jedni straszą anginą, inni przekonują - na upał najlepsze są lody. A że temperatura oscyluje w granicach 30 stopni Celsjusza, lodziarnie przeżywają prawdziwe oblężenie. Podobnie jest w Krakowie, gdzie mieszkańcy mają również inne sposoby na radzenie sobie z wysoką temperaturą. - Przebywanie w wodzie, bryza wodna, jezioro, rzeka - zaleciła jedna z mieszkanek. Temperatura w weekend może sięgnąć nawet 40 stopni.