Autor: Piotr Ogórek
Pierwszy kwartał tego roku pokazuje, że spadają stężenia zanieczyszczeń powietrza. Jak jednak przyznaje Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska Paweł Ciećko, stężenia spadają, ale z drugiej strony są wciąż takie okresy, kiedy utrzymują się dłużej powyżej normy, czyli ponad 50 mikrogram na m3 dla pyłu zawieszonego PM10.
- Na przestrzeni ostatnich trzech lat bez porównania jest jednak lepiej. Krakowski program ochrony powietrza przynosi wymierne efekty. Droga jednak jeszcze daleka – mówi Paweł Ciećko.
Zgodnie z uchwałą małopolskiego sejmiku w Krakowie od września 2019 roku będzie obowiązywał zakaz grzania węglem. Obecnie w mieście do usunięcia jest wciąż ok. 24 tys. palenisk węglowych do usunięcia.
Od stycznia do końca marca urząd miasta prowadził akcję „Tak! Dla czystego powietrza”. Ankieterzy odwiedzili wszystkie 16,3 tys. nieruchomości, w których znajdują się paleniska. Zastali w nich blisko 9,5 tys. gospodarzy, których starali się przekonać do zmiany paleniska na ekologiczny system grzewczy i skorzystać z miejskich programów osłonowych. Efektem tego jest 437 wniosków o wymianę palenisk w ramach Programu Ograniczania Niskiej Emisji w samym tylko marcu. To postęp, w tym samym miesiącu w poprzednich latach liczba składanych wniosków spadała, wraz ze zbliżającym się końcem sezonu grzewczego.
Paweł Ciećko zwraca jednak uwagę, że stężenie zanieczyszczeń powietrza to nie tylko efekt palenia w piecach. To także zanieczyszczenia komunikacyjne. Dzięki stacji pomiarowej na Dietla udało się zauważyć, że w momencie rozpoczęcia się większych remontów i skierowaniu się ruchu samochodowego jeszcze bardziej do centru, poziom stężeń był wyższy na Dietla, niż na Alejach Trzech Wieszczów. - Dlatego Kraków musi zacząć rozważać, co zrobić z zanieczyszczeniem komunikacyjnym – uważa inspektor.
W ramach walki ze smogiem Zarząd Zieleni Miejskiej planuje intensywne nasadzenia zieleni w tym roku. Przy pasach drogowych (Czarnowiejska, Witosa, Królewska i Armii Krajowej) ma się pojawić 100 tys. krzewów. Ekrany drogowe (1,6 km na Grota-Roweckiego) mają być pokryte pnączami w liczbie 1,2 tys. Dodatkowo na Alejach Trzech Wieszczów pojawią się łąki kwietne.