– Wyjątkowość naszego wydarzenia polega na tym, że my nie dzielimy ludzi na lepszych i gorszych. Do naszego świątecznego stołu zapraszamy każdego, niezależnie od preferencji politycznych, pochodzenia czy zasobności portfela. Prawdziwym nieszczęściem jest niemożność zapewnienia sobie ciepłego posiłku, ale równie mocno boli samotność. Osoby starsze, opuszczone przez najbliższych mogą ten dzień spędzić w gronie przychylnych im ludzi – podkreśla Jan Kościuszko.
Tradycyjnie oprócz ciepłego posiłku rozdawane są na wigilii w samym sercu Krakowa świąteczne paczki żywnościowe. Ponadto na Rynku stanęły namioty zaaranżowanego na tę okazję szpitala polowego.
Wszyscy chętni mogą podczas wigilii skorzystać z bezpłatnych badań i porad lekarskich bez skierowania. Personel tego szpitala stanowią lekarze i wolontariusze związani z Centrum Dobroczynności Medycznej im. prof. Teresy Adamek-Guzik, Zakonem Maltańskim, Klubem Absolwenta Collegium Medicum UJ i Fundacją Przystań Medyczna.
Wigilię wsparli też uczniowie krakowskich liceów oraz kibice Miejskiego Klubu Sportowego Cracovia, którzy na kilka tygodni przed wydarzeniem rozpoczęli zbiórkę ciepłej odzieży dla osób ubogich. Patronat honorowy nad wydarzeniem objął prezydent miasta Krakowa Jacek Majchrowski.
Według szacunków w Krakowie żyje prawie 2,5 tys. osób bezdomnych.
