https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Filip Chajzer zamyka punkt z kebabem w centrum Krakowa. „Ja tego miejsca nie wybrałem, takie dostałem”

Jolanta Białek
Filip Chajzer podczas otwarcia swojego punktu z kebabami w Krakowie
Filip Chajzer podczas otwarcia swojego punktu z kebabami w Krakowie Gabriela Komęza
O zamknięciu swej budki z kebabem, otwartej w ostatni weekend (5 kwietnia) na placu Jana Nowaka-Jeziorańskiego przy Galerii Krakowskiej, Filip Chajzer poinformował we wtorek (8 kwietnia) w mediach społecznościowych. – Dowiedziałam się dziś, że jest straszna afera w Krakowie, że moja budka budzi wielkie kontrowersje ze względu na miejsce, w którym stoi. Ja tego miejsca nie wybrałem, takie dostałem i tam się ustawiłem – mówi Chajzer na filmiku na Facebooku. Zapowiada też, że przeniesie KREUZBERG Kebap w inne miejsce Krakowa.

Filip Chajzer: „Zamykam punkt w centrum Krakowa, zrobię to jak najszybciej”

Jak wyjaśnia znany prezenter telewizyjny, właściciel marki KREUZBERG Kebap, jego punkt gastronomiczny w centrum Krakowa ma charakter czasowy, jest na kołach, więc łatwo przetransportować go w inne miejsce.

- Sprawdziłem ustawę krajobrazową, myślałem, że pod nią nie podlegam ze względu na krótki czas i eventowy charakter tego wydarzenia. Robię ten biznes tylko po to, by nieść dobre emocje, by powodować uśmiech na twarzy. To biznes, który uratował mi życie i ja go kocham. Nie wyobrażam sobie życia bez niego, ale też nie chcę prowadzić go w negatywnych emocjach, których nie znoszę. W związku z tym - nie mam zamiaru się z nikim kłócić, mam gigantyczny szacunek do historii Krakowa i jego mieszkańców, więc oczywiście zamykam to miejsce w obecnej lokalizacji, zrobię to jak najszybciej. Jeśli macie pomysł na inne miejsce, piszcie. Będą bardzo wdzięczny, oczywiście „się przestawię”.

Buda z kebabem wśród zabytków Krakowa. Lawina krytyki

Gdy Filip Chajzer, właściciel marki KREUZBERG Kebap, zapowiedział otwarcie swego biznesu w centrum Krakowa, pojawiały się obawy, że punkt gastronomiczny będzie zakłócał przejście pieszych przez plac Jana Nowaka-Jeziorańskiego.

"(…) Możemy zapewnić, że (…) foodtruck Kreuzberg zostanie ustawiony w miejscu znajdującym się poza ciągiem pieszym i w żaden sposób nie będzie zakłócał ciągów komunikacyjnych placu Jana Nowaka-Jeziorańskiego” – informowała wtedy naszą redakcję dyrekcja Centrum Handlowego Galeria Krakowska.

Gdy punkt gastronomiczny stanął na swym miejscu - w bezpośrednim sąsiedztwie Pałacu Wołodkowiczów okazało się, że faktycznie ruchu nie tamuje, ale za to charakterystyczna buda, w intensywnych kolorach mocno zaburza estetykę placu Jana Nowaka-Jeziorańskiego - szczególnie przestrzeń przy zabytkowym XIX-wiecznym pałacu - i absolutnie nie pasuje do tego miejsca.

od 7 lat
Wideo

Cezary Tomczyk o drugim mieszkaniu Nawrockiego

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska