Licznie zgromadzeni goście oraz parafianie mogli wysłuchać koncertu na bardzo wysokim poziomie, będącego syntezą poetyckiego słowa, sakralnych arii operowych oraz wirtuozowskich improwizacji na obój i organy. Znakomitą scenografię stworzyły renesansowe polichromie, których nietuzinkowe piękno odsłoniły prowadzone w Kościele Narodzenia NMP prace konserwatorskie pod nadzorem Pani Doroty Biedronskiej - Krówki.
W mistyczny nastrój wieczoru, słowami wiersza „Miłość mi wszystko wyjaśniła” wprowadził licznie zgromadzonych krakowski artysta, wirtuoz poezji śpiewanej i Kawaler Orderu Orła Białego Leszek Długosz. W czasie koncertu mogliśmy usłyszeć również autorskie wiersze artysty, interpretowane przez poetę z ogromną ekspresją. Strofy poezji stały się naturalnym łącznikiem pomiędzy słowem płynącym z Ołtarza Kościoła, a muzyką rozbrzmiewającą z chóru. Wiersze „Dzięki Ci Panie, że przemawiasz do mnie płonącą żagwią nasturcji”, „Pamiętać”, Ballada o złotej gałęzi”, „W ogrodzie niegdyś”, „W Czarnolesie” oplatała muzyka obojowych fraz wirtuozowsko zaprezentowanych przez Mariusza Pędziałka, przy subtelnym, organowym akompaniamencie Michała Botora. Znakomita narracja prowadzona przez Jolantę Janus nadawała całości właściwy rytm i wiązała dramaturgicznie program w spójną całość.
Cenne i bogate treści zarówno muzyczne, jak i literackie pozwalały słuchaczom wniknąć w treści śpiewanych po łacinie, włosku i niemiecku pieśni, a także libretta fragmentów operowych arii śpiewanych przez solistów. Niezwykłe wrażenie zrobiły wykonania sopranowych arii w interpretacji solistki Opery Krakowskiej Agnieszki Kuk, szczególnie Ave Maria Desdemony z ostatniego aktu „Otello” Giuseppe Verdiego oraz modlitwa Elisabeth z finału „Tannhäusera” Ryszarda Wagnera, które to pozycje bardzo rzadko można usłyszeć nawet na operowej czy filharmonicznej scenie. Jej pełno brzmiący, dramatyczny sopran przeszywał słuchaczy budząc wzruszenie. Tomasz Kuk, czołowy tenor bohaterski polskiej sceny operowej, solista Opery Krakowskiej zaprezentował bogactwo swojego głosu w „Ave Maria” Franciszka Schuberta oraz niezwykle dramatycznej arii da chiesa „Pieta Signore” (litości Panie!) Louisa Nedermeyera. Solistom towarzyszył znakomity organista młodego pokolenia Michał Botor, który pokazał swój wirtuozowski kunszt w „Piece d'orgue” G-dur BWV 572 Jana Sebastiana Bacha. Duży aplauz wzbudziły Jego improwizacje organowe. Młodemu Artyście udało się wydobyć z racławickiego instrumentu całą z paletę barw i brzmień.
Projekt z całą pewnością wart jest kontynuacji w przyszłości.
Współorganizatorem koncertu było Narodowe Centrum Kultury, Partnerem Głównym Województwo Małopolskie, Partnerem zaś Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krakowie.
Reakcja rynku pracy na inflację
- Limit 2000 kWh. Oto najwięksi pożeracze prądu w twoim domu!
- Horoskop jesienno-zimowy dla wszystkich znaków zodiaku
- Pokoje do wynajęcia w Krakowie. Cena? Od 600 do nawet 1500 złotych!
- Emerytury w październiku 2022. Takie przelewy będą dostawać emeryci po zmianach
- Najpopularniejsze imiona w tym roku w Krakowie. TOP 10 dla chłopców i dla dziewczynek
- Punkty karne. Nowy taryfikator punktów 2022. Co zmieniło się od 17 września?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?