Pięć osób, w tym trójka dzieci, zostało rannych w wypadku na obwodnicy Krakowa przy zjeździe na ul. Igołomską. Na miejscu jest straż pożarna i policja.
Do wypadku doszło tuż po 9 rano na zjeździe z S7 na ulicę Igołomską. Na skrzyżowaniu zderzyły się nissan primera i opel corsa. W pierwszym z samochodów podróżowało 5 osób, w corsie jedna. Trójka dzieci i ich matka, które jechały nissanem, zostały przewiezione do szpitala. Ze wstępnych ustaleń wynika, że nie doznały poważnych obrażeń. Na badania skierowano także kobietę, która prowadziła opla corsę.
Na miejscu pracuje policja. Trwa ustalanie, kto w tej sytuacji zawinił. Najprawdopodobniej jeden z pojazdów wjechał na skrzyżowanie mając czerwone światło.
Jak podał nam przed chwilą dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Krakowie ruch w tym miejscu odbywa się aktualnie płynnie.
WIDEO: Krótki wywiad: Dzieci mówią, dzięki czemu poszły do liceum
Zamiast sygnalizacji mógłby być bezkolizyjny węzeł. Mniej korków i bezpieczniej, a także mniej spalin.
O
Ohh
2019-04-27T11:56:54 02:00, zdegustowany:
Do garów, a nie za kierownice siadac.
Do mycia garow.
E
Emil
Dobrze, że tylko dwie. Byłaby większą jatka gdyby 4 dojezdzaly do skrzyżowania bo każda byłaby pewna pierwszeństwa.
E
Edek
Babom to trzeba zakładać homonto
G
Gość
Czytałem gdzieś że Policja apeluje ale po jakiego hu... apeluje, przecież i tak nikt tego nie zmieni. Tak samo pijoki za kierownicą haaa mogą sobie apelować
G
Gość
Czyli nic nowego. Dzień bez kolizji na obwodnicy jest dniem straconym. Są kierowcy, którzy nigdy nie powinni dostać prawa jazdy.
G
Gość
2019-04-27T11:56:54 02:00, zdegustowany:
Do garów, a nie za kierownice siadac.
Dokładnie
z
zdegustowana
2019-04-27T11:56:54 02:00, zdegustowany:
Do garów, a nie za kierownice siadac.
do łopaty idź rowy se pokop, a nie pluj jadem w necie