Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Kraków: wypadek na ul. Dunajewskiego. Rowerzystka wpadła pod samochód
red.
W piątek ok. godz. 13 na ul. Dunajewskiego w Krakowie rowerzystka wpadła pod koła samochodu marki honda. Kobieta została zabrana przez karetkę.
Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.
Podaj powód zgłoszenia
ś
To rowerzystka wjechała na samochód i spowodowała wypadek wymuszając pierwszeństwo na samochodzie, a kierowca był na tyle przytomny, że prawie nie jechał, a jeśli dziennikarze coś piszą to najpierw powinni to sprawdzić a nie pisać bzdury !!!!!!!!!!!!
p
...a cykliści są niestety bezkarni.
G
...będzie znak a kierowcy BĘDĄ UPRZEDZENI O JADĄCYCH CYKLISTACH. Ale na razie kontrapasa nie ma...
M
już niebawem na Garncarskiej będzie wyznaczony kontrapas.
k
a wszyscy kierowcy jeżdżą po Krakowie maks 50 km/h zgodnie z przepisami
wokół plant średnia jest 70 więc nie chrzańcie o rowerach ale zacznijmy od siebie
wokół plant średnia jest 70 więc nie chrzańcie o rowerach ale zacznijmy od siebie
c
skoro są uczestnikami ruchu drogowego i powodują wypadki. No i obowiązek jazdy w kasku.
G
Nie mam samochodu i chodzę per pedes ale dla mnie cykloterrości są ostatnio gorszą zmorą niż kierowcy. Samochodu wiadomo przynajmniej gdzie się spodziewać - jest asfalt to trzeba uważać. Z cyklozarazą jest gorzej bo jadą po alejkach na plantach nie zwracając uwagi na pieszych, to samo dotyczy wysiadania z tramwaju lub autobusu - samochodziarze nauczyli się już, że z otwartych drzi tramwaju wysiadają i zatrzymują pojazdy. Ale rowerzyści nigdy: przeciskają się między wychodzącymi. A przy przejściach dla pieszych kierowca może nie mieć szans na reakcję - chodzi o to, że rowerzysta wjeżdżający na przejście porusza się z dużo większą prędkością nawet jeśli uważa, że jedzie wolno. Od wczoraj idąc od Żaczka do Novum przez Jabłonowskich widziałem dwie g****** baby (jedna wczoraj, druga dziś) jadące Garncarską "pod prąd" rowerami (jechały od Krupniczej w kierunku Piłsudskiego) - a tam nie ma żadnego kontrapasa. A do tego spod Onkologii ciągle wyjeżdżają karetki. Wczoraj też widziałem jak z kolei Jabłonowskich "pod prąd" jechał jakiś idiota-cyklista na rowerze do tego gadając przez komórkę. Tam także nie ma kontrapasa. Do tego trwały tam jakieś roboty przy krawężnikach. Kierowcy trąbią bo omal go nie potrącają a ten spokojnie zygzakuje pod prąd między nimi przekrzykując dźwięk klaksonów do telefonu. Czyż trzeba większego debila? dlaczego policja nie reaguje na takie zachowanie.
G
Rowerzysta nie ma prawa przejazdu przez przejście dla pieszych. Może jedynie przez takie przejście rower przeprowadzić. To po pierwsze. Po drugie pieszy przed przejściem dla pieszych nie jest świętą krową. Pieszy ma pierwszeństwo na przejściu dla pieszych. Wcześniej ma obowiązek upewnić się, że może bezpiecznie wejść na takie przejście. Jeżeli wszystko odbyło się zgodnie ze sztuką to pieszy jest na przejściu świętą krową, jeżeli nie to na takie przejście wtargnął (wymusił pierszeństwo). Generalnie Ustawa Kodeks o Ruchu Drogowym wg mnie jest trudna, a tylko wydaje się być prosta. Polecam czytanie tekstu wraz z dobrym komentarzem.
k
W głowie też.
l
"Sądząc po rowerku, Pani nie miała kasku... "
ps. sądząc po trzeciej kropce trzykropka masz prawe ucho słabsze od lewego i lewe oko ma o pół dioptrii więcej niż prawa.. :/ poziom zerowy ! czyli twój!
ps. sądząc po trzeciej kropce trzykropka masz prawe ucho słabsze od lewego i lewe oko ma o pół dioptrii więcej niż prawa.. :/ poziom zerowy ! czyli twój!
F
A JEŚLI TAK TO CO?
co ma piernik do wiatraka.
jest przejście dla pieszych czy kaczek , saren czy rowerzystów ch.j tam ich wie dla kogo. JEST? TO ZNACZY ŻE KIEROWCA MA ZWOLNIĆ I PRZEPUŚCIĆ BEZWZGLĘDNIE KAŻDEGO KTO STOI OBOK GOTOWY JEST DO PRZEJŚCIA PRZEJAZDU!!! NAWET ZDROWY ROZUM (KTO GO MA TEN WIE) PODPOWIADA ŻE PO PROSTU SĄ MIEJSCA GDZIE TRZEBA PRZESTAĆ GNAĆ I SIĘ CZĘSTO ROZGLĄDAĆ ZWOLNIĆ I PRZEPUŚCIĆ...
co ma piernik do wiatraka.
jest przejście dla pieszych czy kaczek , saren czy rowerzystów ch.j tam ich wie dla kogo. JEST? TO ZNACZY ŻE KIEROWCA MA ZWOLNIĆ I PRZEPUŚCIĆ BEZWZGLĘDNIE KAŻDEGO KTO STOI OBOK GOTOWY JEST DO PRZEJŚCIA PRZEJAZDU!!! NAWET ZDROWY ROZUM (KTO GO MA TEN WIE) PODPOWIADA ŻE PO PROSTU SĄ MIEJSCA GDZIE TRZEBA PRZESTAĆ GNAĆ I SIĘ CZĘSTO ROZGLĄDAĆ ZWOLNIĆ I PRZEPUŚCIĆ...
f
no tak, bo to jest takie istotne... i dynama nie maiła na pewno też... gdyby miała kask i dynamo aaa i koniecznie w plecaku pompkę do roweru to z całą pewnością KIEROWCA NIE DYBAŁBY NA JEJ ŻYCIE ROZJEŻDŻAJĄC JĄ!!!!
f
tylko ty jesteś himenem, supermenem i batmanem w jednym :) ideał. tylko ty możesz jeździć po mieście reszta to nieuki nieudolne i niekumate bezrozumne gorsze gatunki... JESOO CHŁOPIE LECZ SIĘ :/
k
Żeby jeździć rowerem trzeba mieć mózg ! i być kumatym... 90% kobiet która jeździ na rowerach po krk nie powinna tego robić dla własnego i innych bezpieczeństwa.... tyczy się to też pewnie jakiś 20% mężczyzn...
k
przejeżdżała przez przejście dla pieszych na skrzyżowaniu Dunajewskiego z Garbarską?
