Kraków. Za tydzień zacznie obowiązywać poszerzona strefa płatnego parkowania. Urzędnicy szykują też podwyżki opłat i ich pobór w niedziele

FLESZ - Zmiany dla kierowców od lipca 2020 r.

- Rozszerzenie strefy to efekt wniosków mieszkańców, którzy zwracali uwagę na brak wolnych miejsc postojowych w różnych rejonach Krakowa. Teraz, w dobie pandemii koronawirusa, problem ten jeszcze się powiększył, bowiem więcej osób stara się podjeżdżać samochodami jak najbliżej centrum - wyjaśnia Sebastian Kowal z Zarządu Transportu Publicznego.

O planowanych niebawem poszerzeniach w strefie płatnego parkowania (SPP) w zeszłym roku, w formie uchwały, zadecydowali miejscy radni.

W związku z rozszerzeniem strefy Zarząd Dróg Miasta Krakowa rozstrzygnął przetarg na dostarczenie nowych parkomatów. Wygrała go firma Dropel z Bolechowic. W ramach zamówienia (za niespełna 4,2 mln zł) ma dostarczyć 150 parkomatów - 100 przed uruchomieniem nowych podstref i kolejne 50 do 14 września.

Okazuje się, że nowe parkomaty nie trafią jednak do nowych obszarów strefy. - To będą nowoczesne urządzenia z klawiaturą i możliwością płacenia w nich kartą zbliżeniową. Wszystkie trafią więc do strefy A w centrum miasta. To obszar, w którym parkuje najwięcej kierowców i chcemy by mieli do dyspozycji nowoczesne parkomaty - wyjaśnia Michał Pyclik z ZDMK. Przyznaje, że w związku z tym stare parkomaty ze Starego Miasta, w których nie ma możliwości płacenia kartą zbliżeniową, trafią do nowych podstref.

Nowo zakupione urządzenia wyposażone mają być w klawiaturę umożliwiającą wprowadzenie nr rejestracyjny pojazdu i rozwiązania, które zapewniają w sposób komfortowy możliwość wnoszenia opłat (płatność kartą, ew. blik).

Na razie za parkowanie w strefie opłaty pobierane są od poniedziałku do soboty w godz. 10-20. Urzędnicy chcą, by to się jednak zmieniło i czas płatnego postoju znacznie został wydłużony. Strefa A (Stare Miasto, Kazimierz) miałaby funkcjonować od poniedziałku do niedzieli w godz. 8-22, strefy B (Podgórze, Zwierzyniec i część Grzegórzek) oraz C (dalsza część Grzegórzek, Dębniki, os. Podwawelskie, Zabłocie i Krowodrza) – tak jak do tej pory – od poniedziałku do soboty, ale o dwie godziny dłużej – od godz. 8 do 20.

- Zmiany są odpowiedzią na prośby mieszkańców. Znaczące dotyczą strefy A, która znajduje się w ścisłym centrum, gdzie ruch wieczorami i w weekendy związany jest z nocnym życiem miasta. Krakowianie w tych godzinach mają problem ze znalezieniem miejsc postojowych przy miejscu zamieszkania, skarżą się na hałas wywołany nadmiernym ruchem samochodowym. Także przedsiębiorcy od lat postulowali, by wydłużyć czas obowiązywania strefy - przekonują urzędnicy.

Tomasz Daros, przewodniczący Rady Dzielnicy I Stare Miasto, przyznaje, że wydłużenie czasu funkcjonowania strefy, to oczekiwane rozwiązanie. - Wsłuchując się w głosy mieszkańców naszej dzielnicy wnioskowaliśmy o wydłużenie godzin funkcjonowania strefy, jak i wprowadzenie jej w niedzielę. Jeżeli chodzi o weekendy, to wciąż jest problem związany z tym, że wiele osób przyjeżdża bawić się w klubach w centrum w sobotę, zostawia tu samochody i odbiera je dopiero w niedzielę popołudniu albo wieczorem, bowiem w ten dzień nie ma opłat za postój. Efekt jest taki, że mieszkańcy nie mają gdzie zaparkować swoich pojazdów - komentuje przewodniczący Daros.

Opłaty za parkowanie w poszczególnych strefach wynoszą odpowiednio: A – 6 zł, B – 5 zł, C – 4 zł i te stawki mają pozostać. Urzędnicy chcieliby jednak znacznie zmienić wysokość opłat za abonament mieszkańca. Do tej pory trzeba było płacić 10 zł miesięcznie, a propozycja jest taka, by stawka zwiększyła się aż do 100 zł w strefie A i 80 zł w strefach B i C.

- Opłata za abonament mieszkańca nie była podwyższana. Kwota 10 zł nie przystaje już do dzisiejszych realiów - wyjaśnia Sebastian Kowal.

Propozycja urzędników wywołała oburzenie wśród mieszkańców i radnych, którzy mają ostateczny głos w przypadku tego typu podwyżek. - Stawka za abonament w wysokości 10 zł to miała być opłata manipulacyjna przeznaczana na utrzymanie i obsługę strefy. Nic nie wskazuje, by koszty funkcjonowania strefy ostatnio drastycznie wzrosły.

10-krotna podwyżka za abonamenty nie byłaby więc uzasadniona żadnymi merytorycznymi argumentami - mówi przewodniczący Daros, który jest także miejskim radnym PO. - A trzeba też mieć na uwadze, że właśnie strefa się powiększa. Kiedy uzgadniano z mieszkańcami rozszerzenie strefy nie mówiono, że opłaty za abonamenty wzrosną. To nie jest fair, nie na takie zmiany urzędnicy z krakowianami się więc umawiali - dodaje.

We wszystkich nowych obszarach strefy parkowania, które zaczną niedługo obowiązywać zaprojektowana została nowa organizacja ruchu. Uporządkowana mają tam być miejsca postojowe oraz wprowadzone ograniczenie prędkości do 30 km/h, tak, by zapewnić bezpieczeństwo wszystkim uczestnikom ruchu drogowego. Takie rozwiązania będą zastosowane w najbliższych tygodniach we wszystkich nowych miejscach objętych opłatami: B6 (między al. Focha, al. 3 Maja, granicą parku Jordana, ul. Reymonta, al. Krasińskiego, bulwarem Rodła, ul. Flisacką a ul. Emaus), C7 (między ul. Emaus, Kościuszki, Królowej Jadwigi, Malczewskiego, Drożyna, Królowej Jadwigi, Hofmana, Piastowską), C8 (między ul. Podchorążych, Królewską, al. Mickiewicza, ul. Czarnowiejską, Nawojki i Piastowską), C9 (na ul. Kijowskiej, Królewskiej, Czyżewskiego, Galla, Głowackiego, Kazimierza Wielkiego, Lea, Nawojki, Piastowskiej, Podchorążych, Siemieńskiego, Skarbińskiego, Smoluchowskiego, Staffa, Wojskowej, Zakątek), C16 (między ul. Mogilską, granicą rzeki Wisły, ul. Kotlarską, al. Powstania Warszawskiego) i C21 (pomiędzy ul. Konopnickiej, Wadowicką, Brożka, Kapelanka, Kobierzyńską).