Do Komisariatu Policji V w Krakowie zgłosił się właściciel jednego ze sklepów spożywczych na terenie Podgórza, który oświadczył, że okradł go nowo zatrudniony pracownik. Według relacji mężczyzny 22-letni ekspedient wyłączył alarm, zabrał ze sklepowej kasy około 2 tys. 400 złotych, porzucił stanowisko pracy i oddalił się w nieznanym kierunku.
Mało tego, kilka dni po dokonaniu pierwszej kradzieży, mieszkaniec Wieliczki ponownie zabrał pieniądze z tej samej sklepowej kasy. Wykorzystał w tym celu moment, w którym nowy sprzedawca był na zapleczu. Chwila nieuwagi wystarczyła żeby młody mężczyzna dokonał kradzieży pieniędzy, tym razem w kwocie około 1 tys. 400 zł. Podobnie jak w pierwszym przypadku 22-latek wraz ze skradzioną gotówką pospiesznie opuścił lokal.
Mężczyzna został zatrzymany. Po wykonaniu niezbędnych czynności trafił do zakładu karnego, bowiem jak się okazało był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności za kradzieże, których dopuścił się wcześniej. 22-latek odpowie karnie również za kradzieże pieniędzy ze sklepowej kasy. Grozi mu do 5 lat więzienia.
FLESZ - Polska żywność nie jest eko. A wszystko przez węgiel
- Ohydztwa, które kazali nam jeść w dzieciństwie. Pamiętacie?
- Trwa budowa prywatnego akademika, zajrzeliśmy do środka
- Szkieletor zmieni się nie do poznania [ZDJĘCIA]
- Imponująca budowa zakopianki, wkrótce nią pojedziemy!
- W te miejsca polecisz z Krakowa za mniej niż 100 zł
- Kolejki do lekarzy. Tyle poczekasz na wizytę, badanie i operacje w Małopolsce
