Do pobicia na krakowskim Bieżanowie doszło w piątek 6 września rano, po godz. 9. Zdarzenie nagłośniła w mediach społecznościowych córka pobitego mężczyzny, publikując m.in. na osiedlowej grupie post ze zdjęciem sprawcy, zarejestrowanym przez monitoring. „Przy ulicy Ćwiklińskiej, obok sklepu Żabka, został skatowany mój tata. (…) Tata walczy o życie w szpitalu” - napisała kobieta.
W poniedziałek, gdy jeszcze prowadzono poszukiwnia sprawcy napaści, kom. Szpiech w rozmowie z o2.pl informował: - Postępowanie jest ukierunkowane na spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Jest to jednak dopiero początkowa kwalifikacja czynu.

Wideo