Jeżeli coś Cię denerwuje lub przeszkadza w Twoim mieście, daj nam znać! Dziennikarze "Gazety Krakowskiej" zajmą się problemem! Czekamy też na Twoje opinie, uwagi a także zdjęcia i wideo - pisz e-maila na adres [email protected], dzwoń - tel. 12 6 888 301. Do Twojej dyspozycji jest też profil "Gazety Krakowskiej" na Facebooku.
- Oglądając postęp prac przy przebudowie jezdni na ul. Conrada, na wysokości wiaduktu zobaczyłem zupełnie zniszczony chodnik - opowiada Marcin, mieszkaniec Krakowa. - Chodnik wygląda jakby w każdej chwili mógł osunąć się do reszty z nasypu wiaduktu, kilka metrów w dół, pomiędzy krzaki. Według mnie to bardzo niebezpieczne miejsce, ktoś może spaść w dół, nie mówiąc już o trudnościach ze zwykłym przejściem - opowiada.
Według Marcina, sensownym rozwiązaniem byłoby przeprowadzenie remontu zniszczonego chodnika przy okazji przebudowy pobliskiej jezdni.
- Według mnie, chodnik wymaga natychmiastowej naprawy i można by załatwić i tę sprawę w trakcie trwających już prac - sugeruje Marcin. - Kiedy ZIKiT naprawi chodnik?
- Nie ma możliwości, aby prace sugerowane przez Czytelnika wykonać wspólnie z trwającą w pobliżu przebudową jezdni, ponieważ chodnik nie jest przewidziany do realizacji w ramach tej inwestycji - mówi Michał Pyclik, rzecznik ZIKiT. - Zajmiemy się jednak zgłoszeniem i na wiosnę, kiedy ziemia całkiem rozmarznie, przyjrzymy się, czy da się poprawić ten chodnik - dodaje Pyclik.
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+