Właścicielka roweru dostrzegła jego brak wkrótce po kradzieży i natychmiast powiadomiła policję. Dzięki temu komunikat o oddalającym się z miejsca kradzieży sprawcy, trafił do wszystkich patroli w okolicy.
Kilkadziesiąt minut po zdarzeniu złodziej został zatrzymany, gdy jechał ulicą skradzionym rowerem. Rower został zwrócony właścicielce, a sprawca trafił do komisariatu.
Zatrzymany to 50-letni mieszkaniec województwa podlaskiego, karany już za przestępstwa przeciwko mieniu, w dodatku poszukiwany dwoma listami gończymi (miał do odbycia karę 1,5 roku więzienia za wcześniej popełnione kradzieże z włamaniem).
Policjanci przeanalizowali podobne przypadki kradzieży w okolicy i podejrzewają mężczyznę o jeszcze trzy inne kradzieże rowerów. Oprócz tego 50-latek odpowie za kierowanie ścigania o przestępstwo przeciwko innej osobie, za co grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+