https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Związkowcy ze szpitala Babińskiego będą protestować w obronie dyrektora Kracika. Demonstracja zgłoszona

Piotr Ogórek
Opracowanie:
Szpital Babińskiego w Krakowie
Szpital Babińskiego w Krakowie Aneta Zurek / Polska Press
Związkowcy z krakowskiego szpitala Babińskiego zgłosili w urzędzie miasta demonstrację. W czwartek 25 marca zamierzają protestować pod siedzibą urzędy marszałkowskiego, który jest operatorem szpitala. Związkowcy będą protestować przeciwko planom zwolnienia Stanisława Kracika, dyrektora szpitala. W sprawie przyszłości szpitala mają się odbyć rozmowy w najbliższych dniach i od ich efektu będzie zależeć, czy demonstracja ostatecznie się odbędzie, czy nie.

FLESZ - AstraZeneca wraca do łask

Przypomnijmy, że pod koniec zeszłego tygodnia pracownicy szpitala Babińskiego alarmowali nas, że władze województwa chcą odwołać dyrektora placówki Stanisława Kracika, a w jego miejsce powołać byłego wicewojewodę Małopolski z ramienia PiS Zbigniewa Starca. Urząd Marszałkowski zaprzecza i mówi, że nie składano żadnego wypowiedzenia. Dodają jednak, że Stanisław Kracik jest w wieku emerytalnym i czas, aby stanowisko to piastowała nieco młodsza osoba. Już wtedy związkowcy ze szpitala zapowiadali protest uliczny przed siedzibą urzędu marszałkowskiego.

Teraz pięć związków zawodowych działających w szpitalu Babińskiego zgłosiło oficjalnie w urzędzie miasta Krakowa protest, który ma się odbyć w czwartek od 10 do 12 pod siedzibą urzędu marszałkowskiego na ulicy Basztowej.

- Pięcioosobowa (z uwagi na obostrzenia związane z ogłoszonym lockdownem) grupa związkowców zamierza w ten sposób wyrazić swój sprzeciw wobec zamiaru odwołania przez zarząd (województwa - red.) dyrektora szpitala. Związki zawodowe zachęcają też do udziału (oczywiście z zachowaniem reżimu sanitarnego) wszystkich, którym leży na sercu dobro szpitala - informuje Maciej Bóbr, rzecznik szpitala.

Natomiast we wtorek 23 marca mają się odbyć rozmowy związkowców z władzami województwa i od ich rezultatu zależy, czy protest dojdzie do skutku.

- Zdaniem związkowców reprezentujących pracowników szpitala zmiana dyrektora bez merytorycznego uzasadnienia, w szczególnie trudnym dla szpitala momencie, byłaby decyzją błędną. Ten trudny moment związany jest z jednej strony z sytuacją spowodowaną przez trzecią falą pandemii COVID-19 (Szpital Babińskiego w Krakowie cały czas przyjmuje, obecnie ma zajęte niemal wszystkie miejsca, a 35 przebywających tu pacjentów zakażonych koronawirusem, nikt inny nie chce leczyć). Niestabilna jest również, podobnie zresztą jak w większości polskich szpitali, także wynikająca z pandemii, sytuacja finansowa jednostki. Zdaniem związkowców, ale też pracowników szpitala, szczególnie teraz potrzebna jest szpitalowi osoba ciesząca się zaufaniem pracowników, znająca szpital i jego sytuację oraz sprawnie zarządzająca - zaznacza Maciej Bóbr.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

I co z tego że ma 70 lat!!! Sprawny i kreatywny organizator.Szpital zmienił oblicze zewnętrzne ale też zaczął sprawnie funkcjonowac.Wiemy, że zawiść działaczy pis jest wpisana w program partii a i trzeba swoich poupychać gdzie się da- bez względu na efekty ich tzw. pracy.

G
Gość

Kracik działacz PO ma 70 lat już dawno powinien być na emeryturze .!!!!!!!!!!!!!!

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska