https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. ZZM zamontował słupki, zabierając na osiedlu miejsca parkingowe. Kierowcy wzięli sprawę w swoje ręce i zdemontowali blokadę

Marcin Banasik
Urzędnicy Zarządu Zieleni Miejskiej zamontowali słupki przy parkingu, żeby chronić pobliskie drzewa. Okoliczni mieszkańcy jeszcze tego samego dnia zdemontowali je, ponieważ uniemożliwiały parkowanie aut pod blokiem. Lokatorzy zauważają, że za parkingiem jest park, więc ratowaniu kilku metrów trawnika kosztem cennych miejsc parkingowych jest utrudnianiem życia kierowcom. Zarząd Zieleni Miejskiej zapewnia, że nie będzie na nowo montował słupków. Teraz czas na rozmowy i szukanie rozwiązania problemu z Radą Dzielnicy i Zarządem Dróg Miasta Krakowa.

Na os. Piastów 32. samochody parkują w pierwszym rzędzie przy chodniku równolegle do bloku oraz w drugim prostopadle po drugiej stronie jezdni. Kilka lat temu pracownicy dawnego ZIKIT-u - zarządzającego infrastrukturą drogowa miasta - wykonali nawet podlane betonem wjazdy na krawężniki, żeby można było wjechać autem głębiej. Dzięki temu auta nie parkowały na trawie.

- 18 stycznia we wtorek pracownicy ZZM wkopali słupki, które cofają parking na jezdnię o ok. 2 metry, przez co nie da się jezdnią przejechać, nie mówiąc już o np. straży pożarnej, karetce, śmieciarce. Normalnie masakra - mówi jeden z mieszkańców os. Piastów.

ZZM montuje, mieszkańcy demontują

Działania ZZM tak bardzo nie spodobały się właścicielom samochodów, że postanowili oni solidarnie zdemontować słupki.

- Nie może być tak, że urzędnicy bez pytania pozbawiają nas miejsc do parkowania. Pod blok przyjeżdżają też rodzice z dziećmi do pobliskiej szkoły i też tutaj parkują. Nie ma żadnego porozumienia między wydziałami urzędu miasta. W sumie jakby auta miały parkować tak jak te słupki stoją, to nikt by jezdnią nie przejechał. Pozostały teraz tylko powyrywane, drewniane słupki za parkingiem i dziury po nich, w których sobie można złamać nogę jak się w nie wpadnie - mówi mieszkaniec.

Lokatorzy zauważają, że sprawa zamontowania słupków nie była konsultowana z mieszkańcami.

- Za parkingiem jest wielki park, więc nie ma co ratować przez ZZM tych kilku metrów kwadratowych trawnika, który i tak nigdy nie wyrośnie przez spaliny i cień z drzew. Jeśli ZZM dalej będzie próbowało coś tam montować, to na pewno mieszkańcy znów to zdemontują, na znak protestu i oburzenia - zapewnia mieszkaniec os. Piastów.

Urzędnicy chcieli dobrze, ale...

Aleksandra Mikolaszek z ZZM informuje, że zlecenie montażu słupków obok bloku na osiedlu Piastów 32 nastąpiło w celu ochrony zieleni, a w szczególności drzew tam rosnących.

- Samochody parkujące w tym miejscu przesuwają się coraz bliżej w stronę drzew, niszcząc system korzeniowy. Zgęszczenie gleby poprzez zaparkowany samochód ogranicza dostęp wody do drzewa. Z czasem utrzymanie „pionu” przez drzewo staje się również coraz trudniejsze. Po pewnym czasie drzewo zaczyna chorować - mówi Aleksandra Mikolaszek.

Urzędniczka zapewnia, że usunięte przez mieszkańców słupki nie zostaną ponownie przez nas zamontowane. Teren zostanie uporządkowany, a dziury po słupkach będą zasypane.

- Rozpoczniemy rozmowy z Radą Dzielnicy oraz Zarządem Dróg Miasta Krakowa w celu rozwiązania problemu i wypracowania kompromisu - dodaje urzędniczka.

Na 10 miejscu wśród linii autobusowych, w których najczęściej przyłapywani są pasażerowie podczas jazdy bez ważnego biletu, jest linia 164.W 2021 roku w autobusach kursujących na tej linii kontrolerzy ujawnili 1055 takich przypadków.

Kraków. "Pechowe" numery. W tych tramwajach i autobusach naj...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 15

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

X
Xcr
Komuś się coś w tej gazecie pojejejejeje...
M
Marek
Brawo mieszkańcy! Przykład dla innych dzielnic gdzie Franek, Gryga i Kowal niszczą infrastrukturę miejską.
P
Piotr Zajęcki
21 stycznia, 9:59, mieszkaniec:

Zarząd Zieleni Miejskich do idioci z poronionymi pomysłami !

Nie. To nie idioci. To cyniczne, świadome i bezczelne szkodniki.

G
Gość
20 stycznia, 19:06, Krakus od urodzenia.:

I bardzo dobrze szkoda że gdzie indziej mieszkańcy nie umieją się solidarnie zbuntować przeciw szkodnikowi Majchrowi i jego obłędnej polityce stref, parkometrów, krędnięcia pasów ruchu pod rowery (na 15 minut pasem przejadą dwa rowery a stoi w tym czasie w korku 20 aut), dzikiemu betonowaniu okolic błoń przez dewloperów, okolic selgrossa, chora avia itd itd. Te słupki parkometr wyspy wyrastające nagle na jezdni zdemontować i zawieść pod dom Majchrowi . Niech szkodnik sam sobie tam u sibie betonuje, ogranicza stawia w swoim szaleństwie pod swoim domem a nie bruździ mieszkańcom z których podatków szkodnik żyje.

Jakby nie majchrowski to być dopiero zobaczył zazielenianie i rowerową propagandę, każdy inny polityk od Po po Gibałę jest zwolennikiem takich zmian bo to popularne wśród patoaktywistów.

G
Gość
20 stycznia, 19:09, Krakus:

Majcher i jego skorumpowana banda to największe szkodniki tego miasta.

Wszyscy a nie tylko jego Pani zastępca co do jednego powinni dawno być wyprowadzeni w kajdankach.

Tak bo on sam, osobiście wkopywał te słupki :-)

G
Gość
Brawo, kto wymyślił te głupawe drewniane słupki, przecież to gnije i jest totalnie nietrwałe, co za debile pracują w ZZM
G
Gość
20 stycznia, 15:17, grzeg:

Każdy - dosłownie KAŻDY - ruch urzędników miejskich dotyczący krakowskiej przestrzeni polega na utrudnianiu życia kierowcom samochodów. Jak długo będzie trwała ta arogancja władzy?

Tak długo jak Franek i spółka nie wylecą z urzędu

m
mieszkaniec
Zarząd Zieleni Miejskich do idioci z poronionymi pomysłami !
E
Ehh
Ooo niebezpieczny precedens. Zamiast powołać komisje i pogrozic konsekwencjami za rozebrenie infrastruktury bez ,pozwolenia".No nie wiem...
G
Gość
Zarząd Zieleni Miejskiej parkuje swoje samochody oplacane przez nas w zupełnie innym miejscu. Zatem uznał za stosowne odebrać parking mieszkańcom na os. Piastów. Kompletne lekceważenie krakowian. Arogancja, bezczelność i pogarda dla ludzi którym ci urzędnicy mają służyć. To obecnie w Krakowie norma I zachowanie typowe. Niestety. Jak długo jeszcze?
K
Krakus od urodzenia.
I bardzo dobrze szkoda że gdzie indziej mieszkańcy nie umieją się solidarnie zbuntować przeciw szkodnikowi Majchrowi i jego obłędnej polityce stref, parkometrów, krędnięcia pasów ruchu pod rowery (na 15 minut pasem przejadą dwa rowery a stoi w tym czasie w korku 20 aut), dzikiemu betonowaniu okolic błoń przez dewloperów, okolic selgrossa, chora avia itd itd. Te słupki parkometr wyspy wyrastające nagle na jezdni zdemontować i zawieść pod dom Majchrowi . Niech szkodnik sam sobie tam u sibie betonuje, ogranicza stawia w swoim szaleństwie pod swoim domem a nie bruździ mieszkańcom z których podatków szkodnik żyje.
g
genowefa papuga !
Os. Piastów. to terytorium nowohuckie, które z Krakowem nie ma nic wspólnego. Niech sobie tam nowi hutnicy robią co chcą.
a
aqwa
Krakowski urzędnik zawsze wszystko wie najlepiej i zawsze ma rację. Bez dyskusji !!!
j
jak_zwykle_bez_hejtu
20 stycznia, 15:17, grzeg:

Każdy - dosłownie KAŻDY - ruch urzędników miejskich dotyczący krakowskiej przestrzeni polega na utrudnianiu życia kierowcom samochodów. Jak długo będzie trwała ta arogancja władzy?

Bedzie trwalo dopoki nie przesiadziesz sie na rower co jest marzeniem i zalozeniem ZIKITu. A tak swoja droga ilu milosnikow cisnych majtek i roorki w tylko jezdzi dzisiaj po sciezkach rowerowych zrobionych kosztem pasow ruchu dla samochodow ??? Przeciez Krakow jest jak Amsterdam i w zimie tez jezdzic mozna, a nawet trzeba !!!

g
grzeg
Każdy - dosłownie KAŻDY - ruch urzędników miejskich dotyczący krakowskiej przestrzeni polega na utrudnianiu życia kierowcom samochodów. Jak długo będzie trwała ta arogancja władzy?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska