Platforma chce zmian w budżecie Krakowa
TSSP od 1989 roku prowadzi w Krakowie dwie szkoły - Szkołę Podstawową i Gimnazjum im. Piotra Michałowskiego. W umowie, którą władze szkoły podpisywały z rodzicami uczniów, był zapis, że rada Stowarzyszenia może dwa razy do roku zmienić wysokość czesnego, a rodzice mają tego świadomość i zgadzają się na zmiany. UOKiK uznał, że jest to niezgodne z prawem.
- Przedsiębiorca może samodzielnie ustalać wysokość czesnego, ale powinien uwzględnić, że konsument ma prawo do skalkulowania kosztów oferty edukacyjnej. Choćby po to, by mógł określić, czy podoła zobowiązaniom finansowym - wyjaśnia Ernest Makowski z biura prasowego Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. - Poza tym gdy przedsiębiorca zmienia istotne warunki umowy, takie jak cena, konsument powinien mieć możliwość odstąpienia od tej umowy bez dodatkowych kosztów - dodaje.
Czytaj także: Krakowski sąd: sado-maso w sieci nie jest przestępstwem
UOKiK-owi nie spodobał się też zapis, że pisma wysłane pod adresy ostatnio podane przez rodziców, uważa się za doręczone. "Wysłanie korespondencji na ostatnio znany adres, nie jest równoznaczne z jego doręczeniem" - czytamy z uzasadnieniu.
Z ustaleń Urzędu wynika, że Stowarzyszenie zmieniło dotychczasowe umowy, wprowadzając odpowiednie poprawki.
Decyzja UOKiK nie jest prawomocna. Przedsiębiorca może odwołać się do sądu.
Sylwester w Krakowie: sprawdź, gdzie możesz go spędzić i porównaj ceny!
Wybieramy najpiękniejszą sportsmenkę Małopolski! Weź udział w plebiscycie!
"Super pies, super kot"! Zobacz zwierzaki zgłoszone w plebiscycie i oddaj głos!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
