Później jednostka powstała i zorganizowano konkurs na stanowisko dyrektora. Ten wygrał, zaskoczenie, były radny Platformy Obywatelskiej. To zaintrygowało mnie na tyle, że postanowiłem bliżej przyjrzeć się dokumentom z tego konkursu, by zobaczyć, co i jak dokładnie się odbyło. Poprosiłem więc o nie w urzędzie. Ale w odpowiedzi na moją prośbę zapadła głucha cisza. To tylko zaostrzyło mój apetyt i zdecydowałem, że przyjrzę się także kilku innym konkursom na dyrektorskie stanowiska, które odbyły się w urzędzie w kilku ostatnich latach.
Spodziewając się jednak podobnych problemów, postanowiłem zadbać o instrukcję dla urzędników, by wiedzieli, jak postępować z dokumentami z postępowań rekrutacyjnych. O tę instrukcję poprosiłem tych, dla których urząd – podobno – pracuje. Mieszkańców Krakowa.
Obejrzyjcie „Krótki wywiad”:
