W blokach startowych stanął obecny burmistrz Dariusz Reśko. Mnogość komitetów uważa za pozytywny przejaw demokracji ("to więcej propozycji rozwojowych dla Krynicy"). Zapewnia, że będzie się w nie wsłuchiwał. - W Krynicy mamy społeczeństwo obywatelskie - podkreśla Reśko. - Konkurencja jest zdrowa, pod warunkiem, że nie przerodzi się w polowanie na czarownice.
Do walki po raz drugi stanie Katarzyna Zygmunt, psycholog i sędzia hokejowy. Wystartuje z KWW Samorządowa Drużyna Katarzyny Zygmunt, którego pełnomocnikiem został jej mąż Paweł, były panczenista.
Swój start potwierdza również konkurent Reśki sprzed czterech lat - Piotr Ryba, który założył KWW Czas na Rozwój Gminy Krynica-Zdrój. - Od soboty wiszą moje plakaty. Idę z hasłem: "Skuteczny prezes skutecznym burmistrzem" - mówi prezes Spółdzielni Mieszkaniowej w Krynicy-Zdroju. - Krytycznie patrzę na dokonania obecnego burmistrza.
Uważa siebie za człowieka skutecznego. - W 2,5 roku wybudowałem 24 kotłownie, przez co udało się obniżyć mieszkańcom rachunki - zaznacza. Jako burmistrz chciałby m.in. zadbać o wzbogacenie letniej oferty Krynicy - budować odkryte baseny i ścieżki rowerowe.
Kilka komitetów wyborczych stara się namówić do walki Emila Bodzionego, byłego wieloletniego burmistrza uzdrowiska. Ten jednak jeszcze nie podjął decyzji. - Dałem sobie czas do końca miesiąca. Krynica potrzebuje zmiany i przede wszystkim rozwoju - zaznacza Bodziony.
Większość zrejestrowanych komitetów wystawi kandydatów jedynie na radnych gminy uzdrowiskowej. Wśród nich jeden o intrygującej nazwie: KWW Krynickie Ranczo.
- Mamy w Krynicy niezły bajzel i chcielibyśmy to zmienić. Nazwą nawiązujemy do serialowego "Rancza" - mówi Piotr Maślanka, pełnomocnik komitetu. - Jesteśmy za tym, by przy większości sklepów stanęły ławeczki.
Co wiesz o Krakowie? WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE!"
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!