WIDEO: Krótki wywiad
Radni powiatowi zdecydowali w czwartek o wpisaniu do Wieloletniej Prognozy Finansowej powiatu 2 mln zł na przebudowę skrzyżowania drogi krajowej nr 7 (zakopianki) z drogą powiatowa na bezkolizyjne.
O partycypacji w tym przedsięwzięciu mówiło się od dawna i dyskusje za każdym razem były burzliwe. Starosta Józef Tomal nieraz podkreślał, że powiat wcale nie ma obowiązku dokładać do inwestycji, za którą odpowiada GDDKiA. Ostatecznie zapadła decyzja, żeby dołożyć wspomniane już 2 mln zł.
Pierwotny zapis brzmiał, że powiat zabezpieczy te kwotę na lata 2021-23, odpowiednio po 0,5 mln, 1 mln i 0,5 mln zł. Ostatecznie jednak, na wniosek wiceprzewodniczącego Rady Macieja Ostrowskiego, który poparło 19 radnych, czyli większość, zapisano ją na lata 2021-22, przy czym 0,5 mln zł na rok 2021 i 1,5 mln zł na rok 2022.
Także w czwartek o tym skrzyżowaniu dyskutowano w krakowskim oddziale GDDKIA, czyli u zarządcy drogi krajowej. Spotkanie odbyło się z inicjatywy dyrektora Tomasza Pałasińskiego, w wzięli w nim udział przedstawiciele władz gminy, władz powiatu, radni z Krzyszkowic i inicjatorzy akcji „Wyjdźmy na pasy. Chcemy bezpiecznie żyć!”.
Wizualizacje nowych odcinków zakopianki
Rozmawiano o tym, co zrobiono do tej pory w sprawie przebudowy skrzyżowania. Powstała wstępna koncepcja, opracowano i uzgodniono program inwestycyjny. Trafił on do centrali GDDKiA w Warszawie jesienią 2018 roku.
Mówiono również o planach. Te zależą od zaakceptowania wspomnianego już programu inwestycyjnego przez Ministerstwo Infrastruktury. Ta decyzja która jest jednoznaczna z zapewnieniem finansowania tej inwestycji (której koszt szacowany jest dziś na ok. 30 mln zł), jak mówił dyrektor Pałasiński, zapadnie najprawdopodobniej w najbliższych miesiącach. Zdaniem burmistrz Myślenic Jarosława Szlachetki, który w środę prowadził rozmowy w tym resorcie, może się to stać znacznie szybciej, bo w najbliższych tygodniach.
Jeśli tak się stanie, w tym roku przeprowadzono by prace geologiczne i zaczęto starania o decyzję środowiskową. Następnym etapem byłoby przygotowanie projektu, a realizacja miałaby miejsce w latach 2022-23. Pod warunkiem, że kolejne etapy będą szły sprawnie, bez odwołań.
Na rok 2023 planowane jest także zakończenie budowy węzła w Myślenicach. Wtedy też z zakopianki znikną światła. A to jest choć, czego mieszkańcy Krzyszkowic obawiają się najbardziej, bo wtedy będzie im jeszcze trudniej niż dziś pokonać zakopiankę czy to pieszo czy samochodem.
Dlatego inicjatorzy akcji „Wyjdźmy na pasy. Chcemy bezpiecznie żyć” nie zamierzają jej odwoływać i chcą wyjść na zakopiankę 25 stycznia, czyli w pierwszy dzień ferii zimowych w kilku województwach, w tym Małopolsce i dniu, kiedy w Zakopanem odbędą się zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich. Co więcej, zapowiadają, że jeśli nie będą widzieli działań rządzących w tej sprawie, to będą wychodzili na zakopiankę ponownie.
