
Michał Miśkiewicz (Korona Kielce)
Zatrzymał liderującą Lechię Gdańsk (0:0) i nie ma w tym stwierdzeniu ani grama przesady. Kilka jego interwencji było najwyższych lotów. Karny? No, w tym przypadku akurat pomogli chyba kibice, którzy zdeprymowali Flavio Paixao.
![Kubo, wywołałeś wzruszenie. Jedenastka 22. kolejki Lotto Ekstraklasy według GOL24 [GALERIA]](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/d2/a4/5c6c0dbb0098d_o_xlarge.jpg)

Martin Konczkowski (Piast Gliwice)
Prawy bok obrony to dla niego "za nisko". Skrzydło, wahadło - o, to jak najbardziej! Przeciwko Lechowi Poznań (4:0) zaprezentował wszystkie swoje ofensywne walory. Miał udział przy dwóch golach: raz zaliczył asystę i raz kluczowe podanie.

Michał Helik (Cracovia)
Jego jesień była po prostu słaba. Dzisiaj natomiast widać, że bardzo dobrze przepracował okres przygotowawczy i dzięki temu znów jest talizmanem "Pasów". W meczu z Legią Warszawa (2:0) pilnie strzegł dostępu do własnej bramki. Słowa uznania za ten występ.