Zawody dla amatorów, zwane „Blue league”, organizuje co miesiąc stowarzyszenie „I ty możesz być wielki” wraz z portalem: Sprinterzy.com. Wystartować może każdy chętny.
Tym razem przedział wiekowy wynosił od 6 do 60 lat. Pojawiło się prawie 100 ochotników. Mogli wybrać sprinty lub biegi dłuższe, skok w dal, pchnięcie kulą. Właśnie ta ostatnia konkurencja cieszyła się największą popularnością. Można było sprawdzić się w tzw. teście Coopera i wykonywać ćwiczenia brzucha.
Wśród uczestników znalazł się Krzysztof Kotwica, kiedyś lekkoatleta Górnika Zabrze i AZS Kraków. W 1984 r. wywalczył minimum w skoku w dal na igrzyska w Los Angeles, ale nie mógł zostać olimpijczykiem, gdyż władze zbojkotowały imprezę w USA. Teraz nie tylko wystartował, ale i służył radą młodszym adeptom sportu.
- Ucieszyła nas spora liczba rodzin, które wzięły udział w zawodach - mówi koordynator imprezy Piotr Kotwica. - Może z małych zapaleńców wyrosną prawdziwi lekkoatleci. Pchnięcie kulą okazało się tym razem najpopularniejsze. Może to nie tylko efekt doskonałych ostatnio wyników polskich kulomiotów, ale chęć sprawdzenia się w technicznej konkurencji, dlatego przygotowaliśmy dla amatorów specjalne kule: 3- i 5-kilogramowe. Zapraszamy już dziś na __następne zawody, 5 sierpnia.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska