Idąc na zakupy do sklepu spożywczego, marketu budowlanego czy do galerii handlowej zastanawiacie się, do kogo należy dany sklep? Czy kupuję w polskiej firmie, czy niemieckiej? A może francuskiej, czy pochodzącej aż z Republiki Południowej Afryki?
Nazwa sklepu potrafi czasem nieźle namieszać w głowie. Bo przecież Biedronka czy Stokrotka wcale nie są polskie, a Gino Rossi, Reserved czy DUKA - już tak.
Sprawdź, z jakiego kraju pochodzą znane sieci handlowe, prowadzące w Polsce nieraz tysiące sklepów. Można się zdziwić nie raz. Kliknij w galerię zdjęć.
Polskie firmy płacą podatki w Polsce - to nie zawsze takie oczywiste. Za to zagraniczne marki bronią się przed posądzeniem o wyprowadzanie zysków do macierzystych krajów dokładnymi wyliczeniami, ile podatków płacą w Polsce.
Nie przeocz
Lidl Polska na przykład informował, że za lata obrotowe 2013-2014 zapłacił w Polsce łącznie ponad 1,8 mld złotych podatków, w tym ponad 105 milionów złotych podatku dochodowego CIT w 2013 roku i ponad 125 mln złotych podatku dochodowego CIT w 2014 roku. Łącznie za rok obrotowy 2014 r. Lidl odprowadził ponad 1 mld zł podatków - to podatki CIT, VAT, PIT oraz inne. W latach 2010–2012 Lidl Polska zapłacił prawie 200 mln zł podatku dochodowego CIT.
Z kolei Jeronimo Martins Polska (właściciel Biedronki oraz sklepów drogeryjnych Hebe) jest jednym z największych podatników w Polsce. W 2013 roku kwota odprowadzonych podatków przez JMP to około 700 milionów złotych, w tym podatek CIT w wysokości ponad 305 milionów złotych. Przychody w 2012 roku wyniosły około 29 miliardów złotych, z kolei w 2013 już 32 miliardy złotych[8]. Od 1995 do 2013 r. JMP zainwestowało w Polsce ponad 8 mld zł.
Zobacz koniecznie
Inna zagraniczna sieć, drogerie Rossmann, w 2019 r. były drugim co do wielkości wśród firm handlowych płatnikiem CIT w Polsce, a 11. wśród 2673 podmiotów uwzględnionych w zestawieniu Ministerstwa Finansów za 2018r. Zapłaciły 237,4 mln zł tego podatku.
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
