
Filip Starzyński (Zagłębie Lubin)
Długo czekał na taki solidny występ. W szalonym meczu z Cracovią zdobył po bramce z gry i rzutu karnego. Zaliczył również asystę.
W naszej jedenastce znalazł się po raz pierwszy.

Luquinhas (Legia Warszawa)
Najczęściej faulowany ligowiec, a przy okazji jeden z najciekawiej grających dla oka. Zbieżność tego faktu i opinii nie jest przypadkowa. Legia ma bardzo dobrego pomocnika, ale co chwilę musi drżeć o jego zdrowie. W meczu z Górnikiem Zabrze, mimo notorycznych wślizgów, zapisał asystę.
W naszej jedenastce znalazł się po raz drugi.

Rafał Boguski (Wisła Kraków)
Na kłopoty Boguski! Stary wyjadacz wszedł na końcówkę meczu z Wisłą Płock i całkowicie odmienił wynik, bo po jego dwóch golach z 0:1 zrobiło się 3:1. Na konferencji o szacunek do niego w Krakowie apelował trener rywali, a wcześniej gracz i pracownik Wisły, czyli Radosław Sobolewski.
W naszej jedenastce znalazł się po raz pierwszy.

Erik Exposito (Śląsk Wrocław)
Chyba uratował "głowę" trenera Vitezslava Lavicki. Tuż przed przerwą zdobył dwie bramki, które zadecydowały o wygranej nad Pogonią Szczecin i przerwały niemoc sięgająca grudnia. Dorobek Hiszpana wciąż jednak słaby, bo liczy ledwie pięć trafień.
W naszej jedenastce znalazł się po raz drugi.