Oświęcimianie, zamykający tabelę ligi wojewódzkiej, nie byli faworytem spotkania przeciwko sklasyfikowanym kilka „oczek” wyżej andrychowianom. Jednak miejscowi w derbach zachodniej Małopolski szukali szansy na sukces.
Michał Rąpel po raz pierwszy dał znać o sobie 26 min, kiedy widząc wybiegającego na przedpole Dawida Wolanina, lobem posłał piłkę do siatki. Bramkarzowi andrychowian nie udało się uprzedzić rozpędzonego pomocnika SMS.
Przyjezdni szybko odpowiedzieli golem. Po dograniu z rzutu rożnego, na bliższy słupek wbiegł Michał Zieliński, głową posyłając futbolówkę do siatki.
Andrychowianie jeszcze cieszyli się remisem, a po rozpoczęciu gry, po podaniu od Ignacego Pielesza, Michał Rąpel wygrał pojedynek z andrychowskim bramkarzem. To nie był koniec jego koncertowej gry. Później trafił w „okienko”, wykorzystując piłkę wycofaną ze skrzydła na 12 metr od Jakuba Szemika.
Szybki gol kontaktowy Beskidu Andrychów
Po zmianie stron andrychowianie podkręcili tempo swoich akcji. Kontaktowego gola, przy całkowicie biernej postawie kilku oświęcimian w polu karnym, zdobył Michał Misiek. Minął kilku rywali, a po jego płaskim strzale, piłka po rękach Paskala Piekarskiego wpadła do siatki.
Oświęcimianie starali się bronić skromnej zaliczki, co im się zresztą udało, choć goście mieli szansę uratowania punktu. Strzał Piotra Skorupy, oddany z 10 metrów, fenomenalnie obronił Paskal Piekarski (87 min).
- Chcąc myśleć o jakiejkolwiek walce o utrzymanie, potrzebowaliśmy wygranej nad Beskidem, bez względu na styl. Nie zagraliśmy rewelacyjnie, ale dla nas liczy się pełna pula, która podniesie nasze morale. To było nasze pierwsze wiosenne zwycięstwo – podkreślił Krzysztof Zarzycki, trener SMS Oświęcim. - Sukces jest tym cenniejszy, bo mecz juniorów starszych pokrywał się z młodszymi, a – wobec braku wiodącego rocznika w juniorach starszych – musieliśmy podzielić młodszy rocznik na dwie grupy, żeby obstawić oba mecze. Juniorzy młodsi też mieli ważne spotkanie i także wygrali, w Brzesku z Okocimskim 2:1.
SMS Oświęcim – Beskid Andrychów 3:2 (3:1)
Bramki: 1:0 Rąpel 26, 1:1 Zieliński 37, 2:1 Rąpel 38, 3:1 Rąpel 43, 3:2 Misiek 66.
SMS OŚWIĘCIM: Piekarski – Niedźwiecki, Dobrowolski, J. Jarnot (60 K. Jarnot), Czarkowski – Pietras, Kowalik, Chowaniec, Szemik (85 Jachyra), Rąpel (70 Spadek) – Pielesz.
BESKID: Wolanin – Franczak, Skorupa, Balon (46 Ciurzycki), Malarz – Kramarz, Trojak (46 M. Wróbel), Misiek, Seruga – Zieliński, D. Wróbel.
Sędziował: Lucjan Wesołowski (Oświęcim). Żółte kartki: **Pietras, Kowalik, Piekarski, Pielesz – Kramarz, Misiek, Zieliński. Widzów: 20.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Tak wygląda życie za więziennymi murami. Zakłady karne w Małopolsce od środka
- Pół roku budowy. Tak wygląda droga ekspresowa S1 od Oświęcimia do Bielska-Białej
- Uczelnia w Oświęcimiu powiększyła się prawie dwa razy
- Oświęcim to nie tylko obóz Auschwitz-Birkenau. Warto zobaczyć inne miejsca. WIDEO
- Finał hokejowej Ligi Karpackiej Młodzików. Tychy z pucharem, Unia piąta. WIDEO
