Jak to działa?
Strona oblicza prawdopodobieństwo wygranej na podstawie oceny każdej drużyny, która z kolei jest sumą ocen ataku i obrony tej drużyny za pomocą specjalnego wzoru.
W skrócie symulowana jest sytuacja, w której drużyna gra przeciwko abstrakcyjnej przeciętnemu zespołowi na neutralnym boisku i na podstawie tego modelu określana jest oczekiwana liczba zdobytych i straconych bramek.
Oceny różnych drużyn są ze sobą porównywane, dzięki czemu można przewidzieć wynik dowolnego meczu, a nawet całych rozgrywek.
Bayern Monachium głównym faworytem Ligi Mistrzów
Algorytm wytypował Bayern Monachium za głównego faworyta do zdobycia Ligi Mistrzów i daje na to bawarskim gigantom 23 procent szans. Nieco mniej przyznaje Manchesterowi City – 21 procent.
Pozostali uczestnicy play-offów Ligi Mistrzów zostali daleko w tyle. Tak więc szanse na triumf Napoli, które znalazło na trzecim miejscu, algorytm ocenia jedynie na 9 procent. A to i tak więcej niż przyznamo obrońcy trofeum Realowi Madryt, którego szanse szacuje się na tylko na 8 procent.
PSG bez większych szans na triumf w Lidze Mistrzów
FiveThirtyEight umieścił Paris Saint-Germain katastrofalnie nisko – prawdopodobieństwo wygrania Ligi Mistrzów przez PSG jest nawet mniejsze niż w przypadku Benfiki Lizbona i FC Porto.
A tak wygląda przewidywanie algorytmu dla wszystkich poleceń:

