28-letnia Pavan, reprezentantka Kanady (17. miejsce w MŚ w 2014 r.), jest dobrze znana kibicom polskiej ekstraklasy. Grała w Tauronie MKS Dąbrowa Górnicza (zdobywca Pucharu Polski w sezonie 2015/16), a poprzedni sezon spędziła w Giacomini Budowlanych Toruń. W ekipie z Grodu Kopernika była najlepszą zawodniczką (pięciokrotnie wybierano ją MVP meczu), zresztą w rankingu najlepiej punktujących w całej lidze uplasowała się na 5. pozycji. Do przedłużenia kontraktu jednak nie doszło, Pavan wróciła do ojczyzny. Teraz znów zagra w Polsce, w Krakowie.
- Szukaliśmy zawodniczki zagranicznej, bo właściwie była to jedyna opcja. Chcieliśmy pozyskać siatkarkę znającą naszą ligę, do tego Pavan ma duże doświadczenie, jest wysoka (193 cm wzrostu - przyp.) i bardzo skuteczna - powiedział prezes Trefla Proximy Łukasz Kadela.
Nowa zawodniczka do Krakowa ma dotrzeć w poniedziałek, w sobotnim meczu ligowym (z Impelem we Wrocławiu) więc nie zagra.
Follow https://twitter.com/sportmalopolskaEwelina Brzezińska, kapitan Trefla Proximy, opowiada o celach na nowy sezon
Autor: Artur Bogacki