Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Limanowa. Ruina po domu wczasowym i hali sportowej straszy mieszkańców. Te zdjęcia mówią same za siebie. Coś dla fanów urbexu

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Opuszczona hala sportowa przy ul. Zygmunta Augusta w Limanowej ma swój klimat i może okazać się świetną propozycją dla ludzi odwiedzających opuszczone miejsca. Z drugiej strony może być niebezpieczna, a każdy ma możliwość wejścia na jej teren
Opuszczona hala sportowa przy ul. Zygmunta Augusta w Limanowej ma swój klimat i może okazać się świetną propozycją dla ludzi odwiedzających opuszczone miejsca. Z drugiej strony może być niebezpieczna, a każdy ma możliwość wejścia na jej teren Fot. Remigiusz Szurek
Dawny budynek Ośrodka Wczasowo-Sportowego wraz z okazałą halą sportową znajdujące się przy ul. Zygmunta Augusta w Limanowej straszą fatalnym stanem technicznym. Czyżby była to oferta dla... fanów urbexu, czyli ludzi zaglądających do opuszczonych budynków, gdzie czas się zatrzymał?

Jakub Wiech: Ceny ropy naftowej wracają do poziomu sprzed wojny

od 16 lat

- To miejsce, co widać gołym okiem, jest jedną z niechlubnych wizytówek naszego miasta i najgorsze, że nikt z nim nic nie robi! Czy jest jakikolwiek pomysł na te budynki? Czy one będą tutaj stać dopóki się nie zawalą? - denerwuje się Stanisław Florek, mieszkaniec powiatu limanowskiego, który często pokonuje trasę sąsiadującą z zabudowaniami. Zagadnęliśmy go na pobliskiej stacji benzynowej.

- Każdy może tam wejść, ale najbardziej to miejsce upodobali sobie młodzi ludzie i złomiarze. Zwieziono już stamtąd niejeden metalowy element – zauważa nasz rozmówca.

Faktycznie. O ile wejście do budynku ośrodka zostało zabezpieczone płytami wiórowymi, o tyle każdy zainteresowany może wejść choćby do pobliskiej hali sportowej gdzie znaleźć można m.in. stary fotel i sporo szkła.

Zapytaliśmy w Urzędzie Miasta Limanowa czy są jakiekolwiek pomysły na ożywienie tych zabudowań, niszczejących z roku na rok.

- Wysłużone budynki już kilka lat temu kupiła spółka z Mszany Dolnej. Poprzez zmiany w planie zagospodarowania przestrzennego mógłby tam działać lokal usługowy, ale patrząc na stan tych zabudowań i brak możliwości spełnienia obecnie panujących norm, najpewniej nadają się one do wyburzenia – tłumaczy w rozmowie z „Gazetą Krakowską” Stanisław Gorczowski, kierownik Wydziału Inwestycji w Urzędzie Miasta w Limanowej.

Ośrodek Wczasowo-Sportowy przed sprzedażą oferował 100 miejsc noclegowych, których oferty nadal widnieją w internecie. Ceny wahały się od 25 do 35 zł za noc. Na terenie kompleksu prócz hali sportowej znajdowały się również siłownia, sauna czy stanowisko do grilla.

Do sprawy powrócimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska