Limanowski szpital po pandemii wraca do normalności. Znikają oddziały covidowe

Dyrektor placówki Marcin Radzięta potwierdza, że oddziały, które w ostatnich miesiącach w pełni służyły zakażonym na COVID-19 znów będą teraz obsługiwały przede wszystkim zwykłych pacjentów. Mowa o oddziale pediatrycznym i chorób płuc.

– Zamysł jest taki, że pacjenci z COVID będą przyjmowani na oddziałach zakaźnych w Nowym Sączu i Myślenicach. To dobra wiadomość, bo będziemy się mogli zająć leczeniem pacjentów niezakażonych wirusem, a tych jest naprawdę sporo – przyznaje w rozmowie z "Gazetą Krakowską" dyrektor limanowskiego szpitala.

W ostatnim czasie placówka w Limanowej opiekowała się grupą ok. dziesięciu pacjentów zakażonych COVID, którzy w większości są już ozdrowieńcami. Wśród dzieci było to raptem kilkoro pacjentów.

Warto dodać, że od piątku decyzja o umieszczeniu danej osoby na konkretnym oddziale będzie uzależniona od głównego schorzenia, z jakim dany pacjent trafi do szpitala. W przypadku zakażania pacjent będzie izolowany od innych znajdujących się na tym samym oddziale.

W trakcie pandemii Szpital Powiatowy w Limanowej im. Miłosierdzia Bożego oferował ok. 120 miejsc dla pacjentów z COVID-19. Dostępnych było 10 łóżek intensywnej terapii covidowej. Prócz oddziałów pulmonologii i dziecięcym na covidowe przekształcono również oddziały chorób wewnętrznych czy chirurgii urazowo-ortopedycznej.