- Miarka się przebrała - mówi wójt gminy Limanowa Władysław Pazdan. - Nie reagowała na moje uwagi, nie prowadziła dialogu z rodzicami.
Grażyna Stalmach kierowała szkołą trzecią kadencję (obecna miała się skończyć w 2016 roku). Najpierw wygrała konkurs na stanowisko dyrektorskie, potem była powoływana na kolejne kadencje.
Wójt twierdzi, że już trzy lata temu rozmawiał z dyrektorką na temat zatrudnienia jej rodziny w szkole. Zwrócił uwagę, że córka nie może być podwładną matki. Grażyna Stalmach dała jej pracę w sekretariacie. Zatrudniała też syna prowadzącego z młodzieżą zajęcia sportowe.
Według wójta, szkoła od pewnego czasu pozostawała w ogonie gminnych placówek pod względem nauczania. W minionym roku zdobyła zaledwie 2 punkty w 10-stopniowej skali. - Zrugałem za to dyrektorkę - zaznacza Pazdan.
Na to nałożyła się sprawa zwolnienia z pracy lubianego przez uczniów nauczyciela języków obcych. Na nic się zdały protesty rodziców składane u dyrektorki.
Nie dały też rezultatu dociekania rady rodziców dotyczące składek na nagrody dla wyróżniających się dzieci. Dyrektorka nie umiała wyjaśnić, co się stało z 1150 zł. W końcu rada rodziców zawiadomiła policję. - Za świadectwo z czerwonym paskiem uczniowie dostawali w nagrodę tanie kolorowanki - twierdzi matka jednego uczniów, prosząc o niepodawanie nazwiska.
Mimo wielu prób nie udało nam się uzyskać odpowiedzi Grażyny Stalmach na zarzuty. Od piątku, gdy uprawomocniła się decyzja wójta o odwołaniu, jest nieosiągalna. Z niepotwierdzonych informacji wynika, że miała zawiadomić policję o "nachodzeniu" jej przez rodziców uczniów.
Według Edyty Król z Gminnego Zespołu Obsługi Szkół w Limanowej, dziś wójt Pazdan powinien powołać kolejnego szefa podstawówki w Nowym Rybiu. Nie obowiązuje go w tym przypadku procedura konkursowa. Dyrektor zostanie wybrany prawdopodobnie spośród pracujących w szkole nauczycieli.
- Nie można z tym zwlekać, ponieważ już teraz trzeba organizować pracę placówki na nowy rok szkolny - podkreśla Edyta Król.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+