Karol Linetty został zawodnikiem Sampdorii Genua. Piętnasty zespół ubiegłego sezonu Serie A zapłacił za wychowanka Lecha Poznań 3 miliony euro. - Włosi chętnie sprowadzają piłkarzy, którzy mają już coś w CV, ale cały czas świetnie rokują. Wydanie na takiego gracza jak Linetty 3 mln euro nie jest dla Sampdorii jakimś wielkim ryzykiem, bo nawet jeśli się on nie sprawdzi, to w formie wypożyczeń czy kolejnego transferu ta kwota się zwróci - powiedział Tomasz Lipiński, ekspert nc+.
Karol Linetty, zgodnie z zapowiedziami, został piłkarzem włoskiej Sampdorii Genua. Reprezentant Polski związał się z klubem Serie A 5-letnim kontraktem. Sampdoria zapłaciła za byłego gracza Lecha ponad 3 miliony euro.
- Jesteśmy dumni z tego, że nasz wychowanek znalazł uznanie w oczach szefów wielu zachodnich klubów. Karol jest profesjonalistą w każdym calu, świetnie zdaje sobie sprawę z tego na jakim etapie kariery jest w tej chwili i gdzie chce być za kilka lat. Ufają mu też w Sampdorii oferując tak długi kontrakt - powiedział wiceprezes Lecha Piotr Rutkowski.
"Jesteśmy dumni z tego, że nasz wychowanek znalazł uznanie w oczach szefów wielu zachodnich klubów." - właśnie dlatego jesteśmy zaściankiem piłkarskim, bo tzw. "działacze" wmawiają nam że wytransferowanie piłkarza z czołowego klubu naszej ligi do podrzędnego klubu w Italii to wielki powód do dumy. Polska liga się osłabia, ale portfele "działaczy" i agentów puchną. I o to chodzi, nikogo nie obchodzi że nasze kluby dostają baty od macedończyków, azerów, duńczyków i od właściwie każdego na kogo trafią w Europie, i nic się nie zmieni bo ludzie rządzący w Pl futbolem siusiają z radości bo im najlepszych zawodników wykupili na fali zauroczenia reprezentacją po Euro. Prymitywy i tyle, a my przygotujmy się że na naszych boiskach będą grali uchodźcy z Syrii, bo niedługo tylko oni będą chcieli tu grać, Frankowski i Szymkowiak już bezpośrednio wysyłają wychowanków do Francji, bez pośrednictwa Wisły czy innej tam Krakowii.