48-letni mieszkaniec Jabłonki wpadł z małym arsenałem w swoim samochodzie. Mężczyzna został zatrzymany do kontroli drogowej w Lipnicy Małej.
W jego daewoo lanos policjanci pod ubraniami na tylnym siedzeniu odnaleźli broń myśliwską, 20 sztuk amunicji, łusek tej samej marki i kalibru oraz białą broń w postaci maczety i noży. Mężczyzna twierdził, że jest myśliwym, jednak nie jest zrzeszony w żadnym kole łowieckim. Po sprawdzeniu w systemach policyjnych ustalono również, że zatrzymany nie posiada pozwolenia na broń palną, a także kierował samochodem mimo sądowego zakazu. Grozi mu teraz do 8 lat więzienia.