https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tylko jedna karetka neonatologiczna w Małopolsce. Teraz jest realna szansa na zmianę tej sytuacji

Aleksandra Łabędź
WOJCIECH MATUSIK
Mimo licznych apeli i próśb, Małopolska cały czas zmaga się z brakiem specjalistycznych karetek dla noworodków. Wciąż na cały region przypada tylko jeden taki pojazd. Tymczasem rola transportu noworodków w sytuacjach nagłych jest niezwykle istotna. W związku z tym wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar skierował pismo w tej sprawie do Ministerstwa Zdrowia. Został ogłoszony konkurs.

- W ostatnim czasie otrzymaliśmy liczną korespondencję ze strony podmiotów leczniczych w sprawie zaprzestania funkcjonowania karetki neonatologicznej w ramach Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie. Sprawa budzi ogromne zainteresowanie i niepokój opinii publicznej. Bez tej karetki w Małopolsce działa tylko jeden wyjazdowy zespół sanitarny typu „N” (...) Podzielam obawy, które wyrażają i rodzice, i specjaliści w związku z sytuacją w Małopolsce. Dlatego zwróciłem się w tej sprawie do minister zdrowia Izabeli Leszczyny z prośbą o pomoc w rozwiązaniu problemu– mówi wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar.

Wojewoda skierował pismo do Ministerstwa Zdrowia

W piśmie, które wojewoda skierował do Ministerstwa Zdrowia, wskazał m.in., że w 2024 roku wyjazdowy zespół sanitarny typu „N” w Małopolsce, w ramach kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia, zrealizował największą liczbę wyjazdów w skali całego kraju: aż 465, przy średniej na poziomie kraju 210 interwencji na zespół. Doliczając zaś do tego liczbę wyjazdów zrealizowanych przez karetkę funkcjonującą w ramach Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie (średnio 215 wyjazdów w ciągu roku), liczba wyjazdów do noworodków wymagających pilnego, specjalistycznego transportu mogła wynieść w Małopolsce w 2024 r. nawet 680 wyjazdów.

Druga karetka jest potrzebna

W swojej odpowiedzi Ministerstwo Zdrowia przywołało ustalenia zawarte w opinii konsultanta krajowego w dziedzinie neonatologii.

- Pani konsultant potwierdziła zasadność uruchomienia w województwie małopolskim drugiej karetki „N” służącej do transportu chorych noworodków. Nasze województwo jest na drugim w Polsce pod względem liczby urodzeń. Rodzi się u nas ok. 28 tysięcy dzieci. Pojedyncza karetka przy tak dużej liczbie urodzeń nie gwarantuje bezpiecznej dyspozycyjności wyjazdów, które muszą być realizowane niezwłocznie. Trzeba wziąć także pod uwagę wiele czynników, które mogą uniemożliwić wyjazd po pacjenta. Jestem niezwykle wdzięczny pani minister Izabeli Leszczynie, że zainteresowała się tym problemem. Dziękuję również naszemu konsultantowi wojewódzkiemu w dziedzinie neonatologii, prof. dr. hab. n. med. Ryszardowi Lauterbachowi, za podejmowane działania w tym zakresie – dodaje wojewoda Klęczar. 

Konkurs już został ogłoszony

Jak informuje Małopolski Urząd Wojewódzki, zgodnie z dyspozycją Ministerstwa Zdrowia przez Małopolski Oddział Wojewódzki Narodowego Funduszu Zdrowia podjęte zostały pilne działania związane z uruchomieniem drugiego zespołu neonatologicznego.

Ogłoszony został konkurs ofert na okres rozliczeniowy 1 czerwca - 31 grudnia 2025 r. Oferty należy składać do 7 maja br., a rozstrzygnięcie ma nastąpić 23 maja br.

- Mam wielką nadzieję, że zostaną złożone oferty spełniające warunki i sprawa znajdzie szczęśliwy finał – podsumowuje wojewoda Klęczar.

Petycja

W połowie maja br. powstała też petycja w tej sprawie. Wówczas podpisało się pod nią ponad 1,3 tys. osób.

- Zgodnie z opinią ekspertów neonatologii, na każde 10 tysięcy urodzeń powinna przypadać co najmniej jedna karetka transportowa. Tymczasem w Małopolsce w ubiegłym roku urodziło się ponad 28 tysięcy dzieci i aktualnie funkcjonuje tylko 1 karetka dla niemowląt. Jednoznacznie wskazuje to na niedostateczne zabezpieczenie transportu medycznego dla noworodków - pisała wówczas autorka petycji, Ewa Daros, prezes Fundacji OliEdu.

Dalej tłumaczyła też, że: - Noworodki wymagające pilnej pomocy, np. w przypadkach zamartwicy, muszą zostać przetransportowane w czasie nieprzekraczającym 4 godzin do wyspecjalizowanych placówek w Krakowie.

- Co więcej, każda minuta zwłoki w transporcie noworodków znacząco zwiększa ryzyko poważnych komplikacji zdrowotnych, a nawet śmierci niemowląt: z ciężkimi schorzeniami kardiologicznymi, z ciężkimi schorzeniami chirurgicznymi. Karetka, jak każdy inny pojazd, może się popsuć każdej chwili. Wyobraź sobie, co wtedy się stanie z niemowlętami czekającymi na pilny transport (...) Krakowskie Pogotowie Ratunkowe i NFZ powinny mieć finansowanie z Ministerstwa Zdrowia na ten cel - czytaliśmy w petycji skierowanej do Ministerstwa Zdrowia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska