https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ludzie na księżycu? Wyjątkowa fotografia tranzytu księżyca nad Giewontem w Tatrach. Zdjęcie podhalańskiego fotografa zachwyciło internautów

Arkadiusz Bar
Zdjęcie tranzytu księżyca nad Giewontem zachwyciło internautów. Kliknij w galerię i zobacz więcej pięknych fotografii krajobrazowych Józefa Tylki
Zdjęcie tranzytu księżyca nad Giewontem zachwyciło internautów. Kliknij w galerię i zobacz więcej pięknych fotografii krajobrazowych Józefa Tylki Józef Tylka
Ludzie na księżycu? Nie, to "tylko" zachwycające zdjęcie Józefa Tylki, podhalańskiego fotografa. Ośnieżony Giewont, turyści stojący na szczycie, a w tle srebrny glob. Niezwykła fotografia tranzytu Księżyca nad Tatrami od razu zachwyciła internautów. I nie ma się czemu dziwić! Jest wyjątkowa, a jej wykonanie zajęło… trzy lata. Józef Tylka wyjaśnia, jak powstało zdjęcie i dlaczego można (jak się ma trochę szczęścia) zrobić je tylko kilka raz w roku.

Ludzie stojący na Giewoncie na tle wielkiego księżyca. Wspaniałe zdjęcie

Józef Tylka, fotograf z podhalańskiego z Dzianisza, znany jest z pięknych fotografii górskich krajobrazów. Jego ostatnie zdjęcie jest zachwycające! W wyjątkowy sposób uchwycił turystów stojących na szczycie giewontu na tle tranzytu Księżyca. Fotografia od razu zachwyciła internatów. W mediach społecznościowych pojawiły się błyskawicznie komentarze:

Cudo, I to jak połowa księżyca kończy się na krzyżu. Świetny kadr! Rewelacja! Perfekcyjny moment, Coś niesamowitego! Arcydzieło! – to tylko niektóre z opinii o tym zdjęciu.

Tranzyt księżyca na tle Tatr. Metafizyczny widok

Wykonanie takiego zdjęcia nie jest prostym zadaniem. Wymaga sporej wiedzy o fotografowaniu, specjalnego sprzętu, wyboru najlepszego miejsca oraz czasu

- Blisko trzy lata temu zafascynowałem się tematem tranzytu księżyca w tle Giewontu. Od tamtej pory podejmowałem wiele prób sfotografowania tego wyjątkowego zjawiska. Początkowo robiłem zdjęcia w nocy. Nie wychodziły wprawdzie złe, ale nie byłem nimi w pełni usatysfakcjonowany – relacjonuje Józef Tylka.

Jak się okazuje, oprócz dobrze przemyślanego planu, potrzebna jest też odrobina szczęścia. -

Zmieniłem więc taktykę i spróbowałem uchwycić Śpiącego Rycerza na tle naszego satelity po wschodzie słońca, kiedy pierwsze promienie światła padają na szczyt. Taka sytuacja zdarza się jedynie kilka razy w roku. W końcu dopisało mi szczęście i udało się uchwycić ludzi stojących na Giewoncie, którzy dodają pewnej dynamiki i nadają skali do tego statycznego obrazu. W końcu udało się poskładać wszystkie elementy układanki. Dopisała także pogoda i wykonałem zdjęcie, które wymarzyłem sobie trzy lata temu – opisuje zadowolony Józef Tylka.

Do zrobienia takiego zdjęcia, które na pierwszy rzut oka może się wydawać wręcz nierealistyczne, potrzebny jest także specjalistyczny sprzęt.

- kluczem jest oczywiście aparat, do którego można „podpiąć” obiektyw o dużej ogniskowej. Minimum to 300 mm, ale około 500 milimetrów będzie najlepsze. Im większa wartość ogniskowej, tym lepiej, a księżyc będzie wydawał się relatywnie większy – zdradza tajniki podhalański fotograf.

Piękne zdjęcia górskich krajobrazów

Józef Tylka od lat miłuje się w fotografowaniu górskich krajobrazów. Wiele jego zdjęć zachwyca harmonią, spokojem i pokazuje magię gór. Oglądając fotografie można przenieść się do zupełnie innego świata, w którym czas biegnie wolniej. Piękne wschody i zachody słońca, mgły i wspaniałe panoramy. Fotografia górska wymaga jednak sporego poświęcenia

- czasem trzeba wstawać ekstremalnie wcześniej, aby zdążyć na wschód słońca. W pogodni za najlepszymi zdjęciami wiele nocy jest nieprzespanych. Fotografia górska to także chodzenie na szlakach z ciężkimi pleckami, pełnymi sprzętu. Ale jest warto – podsumowuje Józef Tylka.

Zobacz też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska