Makijaż pod maseczkę. Jak się malować, żeby makijaż był trwały i nie zostawił śladów na maseczce? Przydatne wskazówki i zasady

FLESZ - Polacy za biedni by jeść eko

Jak nakładać makijaż pod maseczkę? Najlepiej byłoby się po prostu nie malować. Wiadomo jednak, że większości z nas trudno jest zrezygnować z makijażu - w nim wyglądamy bardziej elegancko i świeżo. Ze względu na różne obostrzenia, musimy nosić maseczkę, ale nie musimy przez to rezygnować z makijażu - warto jednak co nieco w nim zmienić, aby był bardziej trwały i nie zostawiał śladów na maseczce. Dlatego też przedstawiamy Wam kilka przydatnych wskazówek, które mogą pomóc Wam w codziennej pielęgnacji i uchronić przed niepotrzebnym zdenerwowaniem, gdy po raz kolejny musimy na brodzie poprawiać podkład.

Żeby makijaż dobrze trzymał się pod maseczką, trzeba najpierw zadbać o odpowiedni stan cery. Poza tym, że po kilku minutach połowa podkładu z dolnej części twarzy zostaje na materiale, takie ciągłe zakrywanie skóry i hamowanie przepływu powietrza nie działa na nią dobrze.Pory się zatykają, skóra robi się sucha i zaczynają wyskakiwać nam niepożądane i irytujące krostki i zaskórniki. Dlatego też należy pamiętać o odpowiednim oczyszczaniu twarzy, najlepiej rano i wieczorem.

• Rano wystarczy przemyć twarz wodą i pianką o lekkiej konsystencji, która nie pozostawi na skórze niepotrzebnej warstwy i nie przeszkodzi w nakładaniu makijażu. Jeśli chcemy zatroszczyć się trochę bardziej o skórę, możemy użyć także kosmetyków antybakteryjnych i normalizujących produkcję sebum, które uchronią ją przed bakteriami gromadzącymi się na materiale.
• Wieczorem możemy poświęcić cerze trochę więcej czasu. Tutaj warto postawić na produkty nawilżające, które dadzą odpocząć skórze po często całym dniu noszenia maseczki. Może to być pianka, żel lub krem.

W maseczkowym makijażu mniej znaczy więcej. W skrócie - lepiej zrezygnować z całej gamy kosmetyków typu baza, podkład, rozświetlacz, bronzer, korektor i innych cudów, które i tak prawdopodobnie zaraz zostaną starte przez maseczkę. Chcesz wiedzieć, na co najlepiej zwrócić uwagę? Poniżej punktujemy wskazówki.

1. Wybierz lekki podkład

Szczytem marzeń byłoby nienakładanie pokładu i użycie tylko korektora pod oczy albo przypudrowanie twarzy. Niektóre kobiety mogą sobie na to pozwolić, ale dla pozostałych ratunkiem jest lekki podkład o delikatnej konsystencji. Warto na ten czas zrezygnować z tłustych, oleistych i matowych podkładów na rzecz kremów BB, które równie dobrze zakryją niedoskonałości, ale tez nawilżą skórę. Dobrym pomysłem jest także użycie wodoodpornego podkładu.

2. Utrwal makijaż

Wszelkiego rodzaju spraye i fixery sprawdzą się dobrze nie tylko na wielkie wyjścia, ale też teraz, w maseczkowym makijażu. Rolę takiego utrwalacza może grać puder mineralny, dzięki któremu podkład nie zetrze się zaraz po pierwszym ściągnięciu maseczki. Najlepsze efekty daje wmasowany w cerę kolistymi ruchami. Jeśli nie chcemy używać pudru, można także spryskać twarz mgiełką utrwalającą makijaż. Skupmy się na skórze na nosie oraz w okolicach kości policzkowych - w tych miejscach makijaż ściera się najszybciej. Trik: jeśli nakładamy podkład gąbeczką, już po jego nałożeniu, spryskajmy gąbeczkę sprayem utrwalającym i wklepmy go w te najbardziej zagrożone miejsca.

3. Skup się na makijażu oczu

Dół twarzy i usta są zakryte, ale mamy spore pole do popisu, jeśli chodzi o makijaż oczu. W tej kwestii tak naprawdę nie ma żadnych ograniczeń, ale też nie lepiej nie przesadzać z kolorami i brokatami. Mamy jednak ciche przyzwolenie na to, aby podkreślić oczy bardziej niż zwykle, na przykład połyskującymi drobinkami na dolnej powiece niż burgundowym cieniem. Warto też makijaż oczu dopasować do maseczki, którą nosimy. Jeśli mamy kolorową maseczkę, pomalujmy oczy w tym samym stylu, aby wszystko się ładnie komponowało.

4. Wytrzymałe usta

Jeśli nie chcesz rezygnować z makijażu ust (bo w końcu czasem są widoczne), postaw na wodoodporne, zasychające pomadki, które nie odcisną się na maseczce. Możesz także użyć nawilżającej pomadki, wtedy będą zarówno zaopiekowane, jak i lekko lśniące.

5. Pierz maseczkę jak często się da

Jakby nie patrzeć, maseczka stała się nieodłącznym elementem naszego makijażu. Dlatego też warto zadbać, aby była czysta i wyglądała estetycznie. Nie musimy od razu biec do sklepu po koronkową maseczkę - nawet zwykła biała z bawełny może wyglądać ładnie, ale tylko gdy jest czysta i nie ma na niej śladów podkładu.

Kilka pomysłów na maseczkowy makijaż znajdziecie w galerii. A Wy macie jakieś swoje triki na makijaż pod maseczkę?